Władze Chin: Putin i Kim wśród gości obchodów z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej
Przywódcy Rosji i Korei Północnej, Władimir Putin i Kim Dzong Un, wezmą udział w paradzie wojskowej w Pekinie, upamiętniającej 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej – poinformowały władze Chin. Wśród gości nie będzie przedstawicieli państw Zachodu.
Obok przywódcy Chin Xi Jinpinga na placu Tiananmen 3 września, oprócz Putina i Kima, staną szefowie 26 państw i rządów – poinformował wiceminister spraw zagranicznych Hong Lei podczas konferencji prasowej.
Uroczystości w Chinach. Kto został zaproszony?
Wśród nich Hong wymienił przywódcę Białorusi Aleksandra Łukaszenkę, prezydentów Iranu - Masouda Pezeszkiana i Indonezji - Prabowo Subianto, oraz przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Korei Płd. Wu Won Szika. Chińskie MSZ potwierdziło obecność także premiera Słowacji Roberta Fico i prezydenta Serbii Aleksandara Vucicia.
Informacje o obecności Kima potwierdziła również reżimowa agencja KCNA. Będzie to jego pierwsza wizyta w Chinach od stycznia 2019 r.
Podczas trwającej 70 minut defilady z okazji 80. rocznicy „zwycięstwa w Chińskiej Wojnie Ludowej oporu przeciwko Japońskiej Agresji Światowej Wojnie Antyfaszystowskiej” ulicami Pekinu przemaszeruje ponad 10 tys. żołnierzy z 45 formacji wojskowych. Chińska armia zaprezentuje najnowocześniejszy sprzęt, jak myśliwce, systemy obrony przeciwrakietowej i broń hipersoniczną.
Japonia zabiera głos w sprawie uroczystości w Chinach
Chińskie władze nie zapowiedziały udziału przywódców z USA ani głównych krajów Europy Zachodniej. W sierpniu dziennik „South China Morning Post” ujawnił, że przedstawiciele europejskich misji dyplomatycznych w Pekinie rozważają nieuczestniczenie w paradzie w związku z obecnością Putina oraz możliwością udziału rosyjskich wojsk. Z kolei agencja Kyodo podała, że Tokio zaapelowało do władz państw europejskich i azjatyckich o bojkot uroczystości, w związku z ich – jak to określono – antyjapońskim charakterem. Chiny wystosowały pod adresem rządu japońskiego notę protestacyjną w związku z tymi działaniami.
Wielu zachodnich liderów nie wzięło udziału w podobnych obchodach dekadę temu, obawiając się przesłania, jakie Chiny chciały wysłać światu poprzez zaprezentowanie swojej potęgi militarnej. Wówczas obecny był Putin.
Współpraca między Pekinem a Moskwą
W ciągu ostatnich trzech lat, od rozpoczęcia przez Rosję inwazji na Ukrainę na pełną skalę, doszło do zacieśnienia współpracy między Pekinem a Moskwą w wielu dziedzinach, m.in. współpracy wojskowej. Komunistyczne władze Chin deklarują neutralną postawę wobec wojny, jednocześnie nie potępiły rosyjskiej agresji. Z kolei Korea Północna aktywnie wspiera Rosję, wysyłając na potrzeby wojny żołnierzy i uzbrojenie, w zamian za pomoc gospodarczą i technologiczną. Kim i Putin podpisali w czerwcu ub.r. „traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym między Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną a Federacją Rosyjską”, który zobowiązuje obie strony do wzajemnej pomocy wojskowej.
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ sp/ kgr/