O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wybory prezydenckie 2025. Kto faworytem? Sondaż

Niezależnie od tego, czy Prawo i Sprawiedliwość wystawiłoby Mateusza Morawieckiego, Mariusza Błaszczaka, czy Karola Nawrockiego - prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (PO) zdobyłby najwyższy wynik w wyborach prezydenckich - wynika z sondażu IBRIS dla Onetu.

Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Leszek Szymański
Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Leszek Szymański

Ankietowani najpierw zostali zapytani, czy poszliby na wybory prezydenckie, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę. Opcję "zdecydowanie tak" wybrało 47,5 proc. respondentów, a 11,1 proc. odpowiedziało "raczej tak". Badani, którzy wybrali opcję "zdecydowanie nie", stanowili 28,7 proc. z całej próby. Dodatkowo "raczej nie" wybrało 8,8 proc., a "nie wiem/trudno powiedzieć" - 3,9 proc. badanych.

Następnie wyborcy dostali pytanie, na kogo zagłosowaliby w wyborach prezydenckich, "gdyby lista kandydatów wyglądała następująco" - i tu pytanie to miało trzy różne warianty.

W każdym z wariantów kandydatami byli: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (PO); marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050 - Trzecia Droga); Sławomir Mentzen (Konfederacja); wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat (Lewica) oraz Jacek Siewiera (szef BBN). W każdym z trzech wariantów dostępna była również opcja "nie wiem/ trudno powiedzieć".

Trzy warianty

Zmiana w pytaniu w każdym z trzech wariantów następuje jedynie w odniesieniu do kandydata PiS. W pierwszym wariancie kandydatem partii jest były premier Mateusz Morawiecki; w drugim były szef MON Mariusz Błaszczak, a następnie jako kandydat pojawia się prezes IPN Karol Nawrocki.

Jak wynika z sondażu, gdyby kandydatem PiS w wyborach prezydenckich był Morawiecki, Trzaskowski zdobyłby poparcie 33 proc., co uplasowałoby go na pierwszym miejscu. Morawiecki natomiast otrzymałby 26,4 proc.

W drugim wariancie, gdyby to Błaszczak startował w wyborach, zdobyłby 23,8 proc. głosów, a prezydent Warszawy - 32,9 proc., i również otwierałby listę kandydatów.

Więcej

Sejm, sala obrad. Fot. PAP/Leszek Szymański
Sejm, sala obrad. Fot. PAP/Leszek Szymański

KO przed PiS, kto zamyka podium? Najnowszy sondaż

Trzeci wariant, który zakłada, że z ramienia PiS startowałby Nawrocki, daje Trzaskowskiemu 34,8 proc. - co dalej byłoby najwyższym wynikiem wśród kandydatów. Nawrocki otrzymałby natomiast 17,2 proc. głosów.

W takich wariantach, Szymon Hołownia otrzymałby kolejno: 8,8 proc. poparcia przy kandydaturze Morawieckiego; 8,6 proc. - przy Błaszczaku oraz 8,8 proc. przy Nawrockim.

Sławomir Mentzen, zgodnie z kolejnością wariantów zdobyłby: 8,4 proc; 8,1 proc oraz 9,2 proc. głosów.

Magdalena Biejat natomiast w każdym wariancie otrzymałaby, według badania, 4,9 procent głosów poparcia.

Jacek Siewiera w każdej z trzech opcji miałby: 4,1 proc.; 7,6 proc i 7,3 procent głosów.

Sondaż został przeprowadzony przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS w dniu 10 września 2024 r. na ogólnopolskiej próbie 1 tys. osób metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI). (PAP)

nl/ itm/pp/

Zobacz także

  • Szymon Hołownia Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Szymon Hołownia Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Szymon Hołownia wyjaśnia słowa o "zamachu stanu"

  • Adam Bodnar i Szymon Hołownia Fot. PAP/Łukasz Gągulski/Tomasz Gzell
    Adam Bodnar i Szymon Hołownia Fot. PAP/Łukasz Gągulski/Tomasz Gzell

    „Ze względu na wagę wyborów prezydenckich". Bodnar skierował list do marszałka Hołowni

  • Adam Bodnar Fot. PAP/Leszek Szymański
    Adam Bodnar Fot. PAP/Leszek Szymański

    Bodnar skieruje list do marszałka Sejmu. "Wykażę wszystkie nieprawidłowości"

  • Prezes SN Krzysztof Wiak Fot. PAP/Leszek Szymański
    Prezes SN Krzysztof Wiak Fot. PAP/Leszek Szymański

    Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie ważności wyborów prezydenckich

Serwisy ogólnodostępne PAP