O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zełenski ostrzegł, że Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł w środę, że Rosja przygotowuje się na kolejny „rok wojny”. Wcześniej tego dnia rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył, że Moskwa osiągnie swoje cele „drogą dyplomatyczną lub militarną”. Europejskich sojuszników USA nazwał „prosiakami”.

Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Viktor Kovalchuk
Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Viktor Kovalchuk

„Dzisiaj otrzymaliśmy kolejne sygnały z Moskwy, że przyszły rok będzie rokiem wojny. Nie są to sygnały skierowane wyłącznie do nas. Ważne jest, aby nasi partnerzy to dostrzegli. Ważne jest, aby nie tylko to dostrzegli, ale także zareagowali, w szczególności partnerzy z USA, którzy często twierdzą, że Rosja rzekomo chce zakończyć wojnę. Ale z Rosji dochodzą zupełnie inne sygnały, inna retoryka – i to w postaci oficjalnych rozkazów dla ich armii” – powiedział Zełenski w przemówieniu wideo opublikowanym w komunikatorze Telegram.

Ukraiński prezydent podkreślił, że należy „dostrzegać i reagować” na takie nastawienie Rosji. Oskarżył Moskwę o to, że ukrywa „pragnienie zniszczenia Ukrainy i Ukraińców", a także o chęć doprowadzenia do „legitymizacji kradzieży naszych ziem, a dalej – innych krajów w Europie, które ktoś w Rosji może kiedyś nazwać rzekomo swoimi historycznymi ziemiami” – zaznaczył Zełenski.

Według niego Ukrainie potrzebne są rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa, finansów, w szczególności dotyczące rosyjskich aktywów. „Potrzebna jest też odwaga wszystkich naszych partnerów, aby dostrzegać prawdę, uznawać ją i działać zgodnie z nią” – podkreślił.

W środę Putin na naradzie w ministerstwie obrony oznajmił, że jego kraj osiągnie swoje cele na Ukrainie środkami dyplomatycznymi lub wojskowymi i będzie dążyć do rozszerzenia tam „strefy buforowej”. - Po pierwsze, cele specjalnej operacji wojskowej (tak Rosja nazywa inwazję na Ukrainę – PAP) niewątpliwie zostaną osiągnięte. Wolelibyśmy osiągnąć to i usunąć przyczyny konfliktu środkami dyplomatycznymi” – powiedział rosyjski przywódca.

Dodał, że „jeśli strona przeciwna i jej zagraniczni patroni odmówią podjęcia merytorycznych rozmów, Rosja doprowadzi do wyzwolenia swoich historycznych ziem środkami wojskowymi". - Zadanie utworzenia i rozszerzenia buforowej strefy bezpieczeństwa również będzie konsekwentnie realizowane – zapowiedział.

– Stany Zjednoczone i europejskie prosiaki były przekonane, że w krótkim czasie zniszczą Rosję. (...) Kalkulacje te okazały się bezpodstawne – cytuje Putina rosyjska, internetowa agencja informacyjna URA, największy serwis regionu Uralu.

Wcześniej terminu „prosiaki” w odniesieniu do państw europejskich niejednokrotnie używał wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, a w przeszłości prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.

Rosyjskie media podały w środę, że minister obrony Rosji Andriej Biełousow oświadczył, że „kluczowym zadaniem” Moskwy na przyszły rok jest utrzymanie i zwiększenie „nabranego tempa ofensywy”.

Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)

ira/ kar/ mal/ ep/

Zobacz także

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Przywódcy na szczycie unijnym skoncentrują się na szukaniu finansowania dla Ukrainy

  • Wnioski o pożyczki przyjmują instytucje współpracujące z BGK. Fot. Adobe Stock/rozentuzjazmowany (zdjęcie ilustracyjne)
    Wnioski o pożyczki przyjmują instytucje współpracujące z BGK. Fot. Adobe Stock/rozentuzjazmowany (zdjęcie ilustracyjne)

    BGK: 66 mln zł trafiło do polskich firm z pożyczki na udział w odbudowie Ukrainy

  • Zniszczenia po ataku na Ukrainę. Fot. PAP/Alena Solomonova
    Zniszczenia po ataku na Ukrainę. Fot. PAP/Alena Solomonova

    ISW: Rosja nie zaakceptuje żadnego rozwiązania, które nie zagwarantuje jej kontroli nad Ukrainą

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN / POOL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN / POOL

    Po rozmowach Zełenskiego z wysłannikami Trumpa. Jakie są oczekiwania USA?

Serwisy ogólnodostępne PAP