O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Znaczne straty wojsk Korei Płn. w obwodzie kurskim? Ukraińcy przechwycili rozmowy Rosjan

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przechwyciła rozmowy Rosjan, które świadczą o znacznych stratach wojsk Korei Płn. w obwodzie kurskim - podała w środę służba prasowa SBU. Według tych doniesień w rosyjskich szpitalach pierwszeństwo mają żołnierze z KRLD, a ranni Rosjanie są leczeni w gorszych warunkach.

Północnokoreańska armia, Fot. PAP/EPA/KCNA
Północnokoreańska armia, Fot. PAP/EPA/KCNA

"Ukraińskie Siły Obrony zadają poważne straty jednostkom Federacji Rosyjskiej i Korei Północnej w regionie Kurska (na zachodzie Rosji). W ciągu zaledwie kilku dni do rosyjskiego szpitala pod Moskwą przywieziono ponad 200 rannych żołnierzy Korei Północnej" - zaznaczono w komunikacie w mediach społecznościowych.

SBU udało się przechwycić rozmowę pielęgniarki ze szpitala w obwodzie moskiewskim, która opowiada o sytuacji swojemu mężowi, będącemu na froncie w okolicach Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy.

"Wczoraj był pociąg, około 100 osób. Dzisiaj kolejne 120 - to już 200. A ile jeszcze ich jest? Bóg jeden wie" - skarży się żona rosyjskiego żołnierza.

W innej rozmowie, odnotowanej przez SBU, kobieta mówi, że najlepsze miejsca w szpitalach są przydzielane żołnierzom z Korei Północnej, a ranni rosyjscy wojskowi są leczeni w gorszych warunkach. "Czy ci Koreańczycy to jakaś elita? Zwalniamy dla nich wyznaczone sale" - mówi pielęgniarka.

SBU przypomina, że śledczy wszczęli już postępowanie karne w sprawie udziału wojsk Korei Północnej w wojnie przeciwko Ukrainie.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował na początku listopada o obecności 11 tys. żołnierzy Korei Płn. w rosyjskim obwodzie kurskim, graniczącym z Ukrainą, gdzie od sierpnia działają wojska ukraińskie.

W końcu listopada ukraiński wywiad wojskowy HUR zauważył, że udział armii KRLD w wojnie po stronie Rosji stanowi zagrożenie dla Ukrainy, Korei Południowej i Japonii, ponieważ "część północnokoreańskich wojskowych zginie w Ukrainie, podczas gdy inni wrócą gotowi do nowoczesnych działań bojowych i będą mogli pracować jako instruktorzy w armii KRLD", liczącej półtora miliona żołnierzy.

 

Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)

ira/ ap/ sma/

Zobacz także

  • Prezydent Karol Nawrocki oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Prezydent Karol Nawrocki oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Nawrocki o wizycie Zełenskiego: zła informacja dla Moskwy

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Tusk przed szczytem w Brukseli: albo pieniądze dzisiaj, albo krew jutro

  • Specjalny wysłannik Trumpa Steve Witkoff. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Specjalny wysłannik Trumpa Steve Witkoff. Fot. PAP/EPA/KRISTINA KORMILITSINA / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Kiedy kolejna wizyta Witkoffa w Rosji? Kreml zabrał głos

  • Biały Dom. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Biały Dom. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Biały Dom ostrzega Ukrainę. "Gwarancje nie będą na stole wiecznie"

Serwisy ogólnodostępne PAP