Rośnie popyt na sprzęty niezbędne do pracy z domu – powodem Covid-19
W związku z pandemią Covid-19 rośnie popyt na urządzenia do pracy z domu – laptopy, sprzęty sieciowe i podzespoły. Stymulują go firmy rozszerzające swoje możliwości zdalnej obsługi zadań, ale także operatorzy chmury obliczeniowej - wskazują media.
Wzrost zapotrzebowania na sprzęty komputerowe może być znakiem, że firmy tworzące czipy elektroniczne i urządzenia komputerowe zyskają na globalnej zmianie trybu pracy na zdalną. Stoi to w kontraście do innych przedsiębiorstw, które wycofują się z wcześniejszych prognoz wyników finansowych i ostrzegają, że czeka je ciężki okres spowodowany przez epidemię koronawirusa – oceniła agencja Reutera.
W poniedziałek Korea Południowa, będąca domem największego globalnego twórcy pamięci dla urządzeń komputerowych Samsunga, zgłosiła 20 proc. wzrost eksportu półprzewodników za ostatni miesiąc.
Przedstawiciel koreańskiego ministerstwa handlu wskazał Reuterowi, że zapotrzebowanie na usługi chmury obliczeniowej wzmocniło popyt na czipy dla serwerów. Jednocześnie wzmożona praca zdalna poprawiła sprzedaż serwerów m.in. na terytorium Chin czy USA.
W ChRL dostawcy tacy jak Alibaba, Tencent czy Baidu wprowadzili nowe programy darmowego dostępu do usług w chmurze, by przeciwdziałać ekonomicznym skutkom kryzysu dla przedsiębiorstw. Przykład Chin stał się modelem dla działania dostawców chmury z innych krajów - wskazał ekspert Reutera.
Wzrost zapotrzebowania na usługi chmurowe wpłynął na ceny niezbędnej dla infrastruktury pamięci DRAM. Od 20 lutego ceny tego rodzaju komponentów wzrosły o ok. 6 proc. – wynika z danych serwisu DRAMeXchange.
Przedsiębiorstwo UBS prognozuje dalszy wzrost cen podzespołów. Szacuje się, że w II kwartale kostki pamięci podrożeć mają nawet o 10 proc. w porównaniu do cen z I kwartału. Wcześniej o ok. 20 proc. wzrósł koszt czipów dla serwerów – przypomniało UBS.
"Więcej osób pracuje z domu, co powiększa też potrzebę wykorzystywania globalnej sieci. Centra danych kupują więc podzespoły, by obsłużyć rosnący ruch w internecie" – wskazał analityk Cape Investment & Securities Park Sung-soon.
Japoński producent laptopów Dynabook także zgłosił znaczny wzrost popytu, jako powód wskazując politykę firm zachęcającą pracowników do zdalnego wykonywania obowiązków. Konkurencyjna spółka NEC Corp zaznaczyła, że odpowiedziała na nowe potrzeby klientów, wyposażając komputery w komponenty przydatne przy telekonferencjach, m.in. w lepsze głośniki.
Podobny wzrost zainteresowania zanotowała australijska sieć sklepów elektronicznych JB Hifi. (PAP)
kso/ jowi/ mk/