Maryja Kalesnikawa wolna po latach. Białoruska opozycjonistka wystosowała apel
Białoruska opozycjonistka Maryja Kalesnikawa, uwolniona w sobotę po ponad pięciu latach spędzonych w białoruskim więzieniu, zaapelowała o uwolnienie setek więźniów politycznych wciąż przetrzymywanych przez reżim Łukaszenki. Oświadczanie wyemitowano za pośrednictwem ukraińskiego programu rządowego - podała AFP.
- Myślę o ludziach, którzy jeszcze nie są na wolności, i czekam na moment, kiedy wszyscy będziemy mogli się przytulić, zobaczyć i kiedy wszyscy będziemy wolni – powiedziała Kalesnikawa w nagraniu wideo wyemitowanym przez ukraiński program rządowy „Chcę Żyć”, działający pod auspicjami Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy.
Uwolniona po ponad pięciu latach spędzonych w białoruskim więzieniu
Kalesnikawa znalazła się w gronie 123 więźniów politycznych uwolnionych w sobotę przez białoruskie władze. Wśród nich są m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, niedoszły kandydat na prezydenta Białorusi Wiktar Babaryka, działacz Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” Uładź Łabkowicz. Decyzja o ich uwolnieniu zapadła po dwudniowych negocjacjach wysłannika prezydenta USA Donalda Trumpa, Johna Coale'a, z przywódcą Białorusi Alaksandrem Łukaszenką.
Dziewięciu więźniów politycznych, uwolnionych w sobotę przez władze w Mińsku, zostało wysłanych z Białorusi do Wilna – podała ambasada USA w stolicy Litwy. W tej grupie znajduje się Bialacki.
114 cywilnych więźniów, uwolnionych w sobotę przez władze Białorusi, przekazano do Ukrainy; odbyło się to na wniosek i przy wsparciu partnerów amerykańskich - oświadczył ukraiński Sztab Koordynacyjny ds. Jeńców Wojennych.
Łącznie, wliczając decyzje podjęte przez Łukaszenkę pod koniec listopada, liczba ułaskawionych osób wynosi obecnie 156. Wśród nich są obywatele Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Australii i Japonii – poinformowała służba prasowa Łukaszenki.
Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ zm/gn/