Erdogan o Strefie Gazy: to żadna wojna, to ludobójstwo
To, co dzieje się w Strefie Gazy, ciężko nazwać wojną, to ludobójstwo, masowa eksterminacja - oświadczył we wtorek w trakcie debaty generalnej 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.
Erdogan podziękował tym państwom, które ogłosiły, że uznają Palestynę. Te kraje, które nie podjęły takiej decyzji, wezwał do uczynienia takiego kroku.
- Będziemy rzecznikiem Palestyńczyków - zapowiedział, wskazując na brak na sali prezydenta Palestyny Mahmuda Abbasa.
W ocenie prezydenta Turcji, każdy, kto nie zajmuje stanowiska przeciwko „barbarzyństwu w Gazie, jest mu współwinny”.
- Ciężko nazwać to, co dzieje się w Strefie Gazy, wojną. Nie możemy mówić tu o dwóch stronach. Po jednej stronie jest regularna armia z najbardziej śmiercionośną bronią, po drugiej niewinni cywile i dzieci - ocenił. W Strefie Gazy „człowieczeństwo osiąga dno” - stwierdził, zarzucając władzom Izraela szaleństwo.
We wcześniejszej rozmowie z telewizją Fox News Erdogan oświadczył, że nie uważa Hamasu za organizację terrorystyczną, lecz za ruch oporu.
Zapowiedział też, że Turcja będzie negocjować z USA w sprawie samolotów F-35 i F-16. W czwartek Erdogan ma spotkać się w Białym Domu z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Prezydent Turcji o spotkaniu z Trumpem ws. Gazy
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan określił spotkanie liderów państw muzułmańskich z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sprawie Strefy Gazy jako „bardzo produktywne i pozytywne” - przekazała agencja Anadolu.
W rozmowie z dziennikarzami w Nowym Jorku po spotkaniu Erdogan przyznał, że zostanie opublikowana wspólna deklaracja ze spotkania i że jest „zadowolony” z jego rezultatów, ale nie podał szczegółów.
Wcześniej podczas przemówienia przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ prezydent Turcji wezwał inne kraje do uznania państwa palestyńskiego i jak najszybszego zawieszenia broni w Strefie Gazy. „W Strefie Gazy trwa ludobójstwo, nawet gdy się tu spotykamy, giną niewinni ludzie” – zaznaczył.
Turcja wzywała w ostatnich tygodniach do zawieszenia Izraela w prawach członka organizacji międzynarodowych, w tym Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Ankara od lat wzywa do utworzenia niezależnej Palestyny w granicach z 1967 r., ze stolicą w Jerozolimie Wschodniej. Izrael w wyniku tzw. wojny sześciodniowej z 1967 r. zajął należące wówczas do Syrii Wzgórza Golan, jordański Zachodni Brzeg, część Jerozolimy, okręg Gazy i półwysep Synaj, który w 1979 r. - na mocy egipsko-izraelskiego porozumienia pokojowego - wrócił do Egiptu. Niepodległa Palestyna miałaby obejmować Zachodni Brzeg i Strefę Gazy.
Sytuacja w Strefie Gazy
W ciągu blisko dwóch lat izraelskiej operacji wojskowej w Strefie Gazy zginęło około 65 tys. osób, a około 164 tys. zostało rannych. Rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie znacznie wyższa. Szacuje się, że pod gruzami znajdują się tysiące ciał.
(PAP)
mobr/ jbw/ zm/ mal/ ał/