O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Hołownia: z Donaldem Trumpem trzeba rozmawiać o korzyściach

Prezydenta USA Donalda Trumpa należy przekonać, że wolna Ukraina opłaca się Stanom Zjednoczonym; należy z nim rozmawiać o korzyściach - powiedział w poniedziałek marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Szymon Hołownia, fot. PAP/Marcin Obara
Szymon Hołownia, fot. PAP/Marcin Obara

W poniedziałek w Polsat News Szymon Hołownia był pytany o sytuację międzynarodową w kontekście piątkowego spotkania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem w Białym Domu.

Zdaniem Hołowni, rozmowa Zełenskiego z Trumpem poszła źle. "To, co później powiedział prezydent Trump, że to był kawałek świetnej telewizji, podsumowuje, co tam się wydarzyło” - ocenił. "Zełenski potrafi być arogancki i "nadasertywny". Zapewniam, że na jego miejscu też taki bym był. (...) Każdy prezydent na jego miejscu byłby taki, gdyby bombardowali mu dzieci i rozbijali osiedla mieszkaniowe, to jest naturalne" - podkreślił. 

Więcej

Szymon Hołownia. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Szymon Hołownia. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Hołownia: zaczynamy mieć rozbieżność wartości z nową administracją rządzącą w USA

Według Hołowni koniecznym jednak jest, żeby przekonać Donalda Trumpa, że wolna Ukraina opłaca się Stanom Zjednoczonym. Jak ocenił, niedopuszczenie Rosji do wygranej w wojnie byłoby korzystne m.in z perspektywy amerykańskich interesów na Bliskim Wschodzie. "Wolna Ukraina opłaca się Stanom Zjednoczonym bardziej, dlatego że osłabiona Rosja staje się w mniejszym stopniu sponsorem Iranu, który jest w konflikcie z Izraelem będącym bliskim sojusznikiem Ameryki. (...) To się składa, to się Ameryce opłaca” - podkreślił.

Dodał, że "Trump musi zrozumieć, że naszym przeciwnikiem jest Putin, a nie Zełenski". "To Putin jest fundamentalnym zagrożeniem dla ładu światowego" - zaznaczył.

Według Hołowni, chociaż "miejsce Polski jest w sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi i Europą”, tak ścieżki Europy i Stanów Zjednoczonych zaczęły się rozchodzić.

"Widać, że z tą administracją amerykańską przestajemy mieć wspólny fundament wartości. Będziemy mieli mnóstwo wspólnych interesów, będziemy często rozmawiać o cenie różnych rzeczy, ale wartości zaczynają nas, powiedziałbym nie dzielić, ale też nie łączyć. W związku z tym musimy zrobić wszystko, żeby utrzymując współpracę transantlantycką, nie negując jej, dalej płacąc za kontrakty zbrojeniowe, robiąc wspólne ćwiczenia, utrzymując amerykańską obecność tutaj, próbować obudzić i "zrestartować" Europę" - podkreślił Hołownia.

W jego ocenie Europa w ostatnich latach popełniła wiele błędów, które doprowadziły do obecnej trudnej sytuacji na arenie międzynarodowej. "Europa przespała mnóstwo momentów, w których powinna zareagować we właściwy sposób: przespała z przemysłem zbrojeniowym, przespała z koncepcjami wspólnego dowodzenia (...), przespała Rosję, i dzisiaj mamy to co mamy" - podkreślił marszałek Sejmu.

Wobec tego - jak dodał - na Europie spoczywa odpowiedzialność odpowiednich działań i "restartu" prowadzonej polityki. Jednak w dalszym ciągu powinna ona być oparta na wspólnych wartościach - mówił.

"Jeżeli pyta mnie pan, co ja bym robił, powiedziałbym wprost: trzeba stać przy swoich wartościach. Jak staliśmy przy swoich wartościach, mieliśmy kilkadziesiąt lat pokoju dzięki temu. Co było wartościami, które trzymały Polskę przy pokoju? To, że jesteśmy z tymi, którzy są bici, a nie z tymi, którzy biją; z tymi, którzy są ofiarami przemocy a nie tymi, którzy przemoc wyświadczają. Można powiedzieć, że to jest miękkie, ale ja uważam, że to jest dzisiaj twarde, to jest najtwardsze - stać przy własnych wartościach" - stwierdził Hołownia.

Według niego, w nowej, silniejszej Europie, Polska może odgrywać kluczową rolę. "Nasza pozycja jest dzisiaj na tyle silna, z naszymi wydatkami na obronność, (...) że Polska stała się naprawdę jednym z mocarstw europejskich, siedzi przy stole we wszystkich najważniejszych dyskusjach; my mamy potencjał i mamy "papiery" przed Amerykanami, ponieważ my "dowozimy" - podkreślił Hołownia.

W ubiegły piątek między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a prezydentem USA Donaldem Trumpem doszło do sporu podczas spotkania na temat perspektyw zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Rozmowy zakończyły się bezprecedensową kłótnią przed kamerami, w czasie której Trump i Vance zarzucili Zełenskiemu brak wdzięczności i szacunku dla USA. W rezultacie Trump zerwał rozmowy i wyprosił Ukraińców. Odwołano planowaną wspólną konferencję prasową Trumpa i Zełenskiego, nie doszło też do podpisania umowy USA-Ukraina o wspólnej eksploatacji ukraińskich zasobów mineralnych.(PAP)

iwo/ par/ sma/

Zobacz także

  • Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, fot. PAP/Tomasz Gzell
    Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, fot. PAP/Tomasz Gzell

    Czarzasty: relacje między Sejmem a prezydentem będą zależeć od obu stron

  • Szymon Hołownia podpisał rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Fot. X/Sejm RP
    Szymon Hołownia podpisał rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Fot. X/Sejm RP

    Szymon Hołownia podpisał rezygnację z funkcji marszałka Sejmu

  • Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, fot. PAP/Radek Pietruszka
    Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, fot. PAP/Radek Pietruszka

    Kiedy głosowanie ws. immunitetu Ziobry? Hołownia zabrał głos

  • Marszałek Sejmu Szymon Holownia. Fot. PAP/Rafał Guz
    Marszałek Sejmu Szymon Holownia. Fot. PAP/Rafał Guz

    Hołownia zabrał głos ws. objęcia funkcji ambasadora. "To w ogóle nie leży na stole"

Serwisy ogólnodostępne PAP