Magdalena Biejat: osoby LGBT plus mają prawo do pełni praw w Polsce
Osoby LGBT plus mają prawo do pełni praw w Polsce: do związków partnerskich, równości małżeńskiej, ochrony przed nienawiścią i hejtem - podkreśliła kandydatka Nowej Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat, która w sobotę wzięła udział w organizowanym w Łodzi Marszu Równości.
Podczas konferencji prasowej poprzedzającej Marsz Równości w Łodzi kandydatka Nowej Lewicy podkreślała, jak ważna dla społeczności LGBT plus jest obecność na tej imprezie polityczki, która nie ma oporów przed występowaniem pod tęczową flagą.
"Osoby LGBT plus mają prawo żyć w Polsce bezpiecznie. Mają prawo do pełni praw w Polsce: do związków partnerskich, równości małżeńskiej, ochrony przed nienawiścią i hejtem i do równego traktowania z szacunkiem - tak, jak się to należy każdemu obywatelowi i obywatelce Polski"
Jej zdaniem nadszedł czas, by polscy obywatele LGBT plus, którzy często nie czują się w swoim kraju jak u siebie i decydują się z tego powodu na emigrację, mieli po swojej stronie - również w pałacu prezydenckim - ważnych sprzymierzeńców. Zapewniała, że niezależnie od wyników wyborów, Lewica zawsze będzie walczyć o równość dla społeczności LGBT, podobnie jak o prawa pracownicze, godne życie emerytów, wolność dzieci od przemocy i hejtu w sieci.
"Skandalem jest to, że prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę, która miała wprowadzić ochronę przed nienawiścią ze względu na płeć, niepełnosprawność, wiek i orientację seksualną. Jestem oburzona tym, że prezydent postanowił jednak nadal przychylać się do tego, żeby politykę można było robić na hejcie i na szerzeniu nienawiści" - dodała.
Kandydatka Nowej Lewicy zapewniła, że jako prezydentka podpisałaby taką ustawę bez wahania, dlatego obecnie chciałaby wezwać rząd do ponownego przeprowadzenia jej przez proces rządowy i parlamentarny i wprowadzenia w życie.
"Hejt nie kończy się tylko na mowie nienawiści, przeradza się w konkretne akty przemocy, w atmosferę, która powoduje, że członkowie społeczności LGBT plus, których w Polsce jest około 2 milionów, decydują się często na opuszczenie kraju ze szkodą dla nas wszystkich" - mówiła.
Biejat wyjaśniła, że zawsze otwarcie - w przeciwieństwie do innych kandydatów na prezydenta - będzie deklarować, że jest zwolenniczką równości małżeńskiej. W jej opinii wprowadzenie tego rozwiązania jest konieczne m.in. ze względu na trudną sytuacje prawną 50 tys. dzieci, które już dzisiaj żyją w Polsce w rodzinach tęczowych, co oznacza, że jedno z rodziców w świetle prawa pozostaje dla nich osobą obcą.
Kandydatka Nowej Lewicy zdaje sobie sprawę, że uregulowanie sytuacji dzieci z rodzin LGBT plus będzie trudne przy obecnej większości rządowej, dlatego zachęcała uczestników Marszu Równości do głosowania na lewicowych kandydatów, którzy zawsze będą stali po ich stronie.
"Im więcej nas będzie w parlamencie, im większą siłę zyskamy w wyborach prezydenckich, im większą będziemy mieć siłę argumentów w postaci waszych głosów za moją kandydaturą, tym większa szansa, że dobre rozwiązania zostaną wprowadzone. Dostrzeżmy, że w tym wszystkim mieszczą się również rodziny tęczowe i zapewnijmy im pełnię praw" - dodała.(PAP)
agm/ drag/