O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Sprawa odwołanej niemieckiej aukcji. Część przedmiotów trafiła do Izraela

Część przedmiotów z odwołanej aukcji Domu Aukcyjnego Felzmann w niemieckim Neuss trafiła do izraelskiej Hajfy - poinformowały niemieckie i izraelskie media. Chodzi m.in. o pamiątki po ofiarach nazistowskich obozów koncentracyjnych oraz dokumenty z czasów drugiej wojny światowej.

Muzeum Auschwitz w Oświęcimiu (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Art Service
Muzeum Auschwitz w Oświęcimiu (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Art Service

Artefakty zostały nabyte przez fundację Jad Ezer L'Hawer (Yad Ezer L'Haver) z Hajfy, która prowadzi w tym portowym mieście Muzeum Holokaustu. Znalazły się wśród nich przedmioty religijne, odzież, listy, naszywki z żółtymi gwiazdami Dawida oraz nazistowskie plakaty propagandowe. Całość kolekcji to co najmniej kilkadziesiąt pozycji.

Izraelski portal Ynet przekazał, że władze fundacji osiągnęły porozumienie z kierownictwem domu aukcyjnego o wstrzymaniu sprzedaży na dziesięć dni w celu zebrania środków. Po tym czasie udało się wykupić cenne obiekty.

- Nie powinno się handlować przedmiotami, które są świadectwem Holokaustu i cierpienia narodu żydowskiego. Właściwym miejscem dla tych obiektów jest muzeum, a w szczególności Muzeum Holokaustu w Hajfie, do którego wstęp jest bezpłatny - powiedział szef fundacji Szimon Sabag.

Więcej

Zobacz galerię (9)
Ministra kultury Marta Cienkowska i pełnomocnik niemieckiego rządu ds. kultury i mediów, minister Wolfram Weimer. Fot. Danuta Matloch/MKiDN
Ministra kultury Marta Cienkowska i pełnomocnik niemieckiego rządu ds. kultury i mediów, minister Wolfram Weimer. Fot. Danuta Matloch/MKiDN

Niemcy zwrócą Polsce zrabowane archiwa. MKiDN: historyczny dzień [ZDJĘCIA]

Sabag uczestniczył w połowie listopada w proteście pod Domem Aukcyjnym Felzmann. Przyjechał z Izraela w okolice Duesseldorfu w nadziei na przejęcie przedmiotów z planowanej licytacji.

Aukcja liczącej 623 artefakty prywatnej kolekcji „System terroru część II 1933-1945” miała odbyć się 17 listopada w Domu Aukcyjnym Felzmann w Neuss. Protestowały przeciw temu m.in. polskie MSZ i MKiDN. Licytacja pamiątek i dokumentów m.in. po więźniach niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych w Auschwitz i Majdanku oraz ofiar zbrodni katyńskiej, dokonanej przez sowietów, została ostatecznie anulowana.

„Jesteśmy świadomi tego, że przy ocenie zgłoszenia przedmiotów do licytacji podjęliśmy błędną decyzję i ubolewamy, jeśli tym samym zraniliśmy uczucia osób dotkniętych nazistowskim terrorem lub ich bliskich” – przekazał dom aukcyjny w późniejszym oświadczeniu. Zgodnie z przedstawioną w nim wersją wydarzeń, przedmioty zostały przekazane na aukcję częściowo przez potomków ofiar, a częściowo pochodziły z prywatnej kolekcji.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informowało, że wystąpi o zwrot obiektów wystawionych w niemieckim domu aukcyjnym.

Więcej

Fragment wystawy w Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu. Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Roman Zawistowski
Fragment wystawy w Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu. Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Roman Zawistowski

Dyr. Instytutu Strat Wojennych: handel rzeczami ofiar zbrodni jest moralnie nie do przyjęcia

Niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych przekazało PAP w komunikacie, że przedmioty osobiste, należące do byłych więźniów obozów koncentracyjnych, powinny być prezentowane w odpowiednim kontekście w muzeach, o ile potomkowie tych osób nie zgłaszają sprzeciwu.

Na liście obiektów przeznaczonych pierwotnie do sprzedaży znajdował się m.in. list więźnia z Auschwitz „o bardzo niskim numerze” do adresata w Krakowie. Cena wywoławcza – 500 euro. Diagnozę lekarską z obozu koncentracyjnego Dachau, dotyczącą przymusowej sterylizacji więźnia, wyceniono na 400 euro. Do licytacji początkowo przeznaczony był także list z akwarelą namalowaną przez Bronisława Czecha, polskiego narciarza i trzykrotnego olimpijczyka, zamordowanego w Auschwitz.

Z Berlina Mateusz Obremski (PAP)

mobr/ rtt/ amac/

Zobacz także

  • Świąteczne skarpety. Fot. The King's Foundation
    Świąteczne skarpety. Fot. The King's Foundation

    Król Karol wystawił na aukcję świąteczne skarpety wykonane ze starych pałacowych zasłon

  • Portret Klimta drugim najdroższym dziełem sztuki sprzedanym na aukcji [WIDEO]

  • Zdjęcie ilustracyjne. Notatki i dokumenty po lekarce, byłej więźniarce niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku Stefanii Perzanowskiej. Dokumenty i przedmioty z rodzinnego archiwum przekazali w 2017 r. do muzeum wnukowie lekarki, Krzysztof i Andrzej Korczakowie. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
    Zdjęcie ilustracyjne. Notatki i dokumenty po lekarce, byłej więźniarce niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku Stefanii Perzanowskiej. Dokumenty i przedmioty z rodzinnego archiwum przekazali w 2017 r. do muzeum wnukowie lekarki, Krzysztof i Andrzej Korczakowie. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

    Dom aukcyjny Felzmann: podjęliśmy błędną decyzję, ubolewamy

  • KL Auschwitz w Brzezince Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    KL Auschwitz w Brzezince Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

    Niemieckie media o aukcji dokumentów z Holokaustu: bulwersujący przypadek

Serwisy ogólnodostępne PAP