O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Media w USA: pomysł na zajęcie Grenlandii podsunął Trumpowi wywiad Rosji

Duński kontrwywiad ustalił, że pomysł na zajęcie Grenlandii podsunął Donaldowi Trumpowi wywiad Rosji, przy użyciu sfałszowanego listu do senatora USA - przypomniał tygodnik "Newsweek". Historia ta odżyła w mediach społecznościowych tuż przed inauguracją prezydenta elekta.

Donald Trump. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Donald Trump. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Zdaniem duńskiego kontrwywiadu przed ponad czterema laty, u schyłku pierwszej kadencji Trumpa, Rosja sfałszowała list ministra spraw zagranicznych Grenlandii do amerykańskiego senatora Toma Cottona. List zawierał prośbę o środki na sfinansowanie referendum w sprawie niepodległości Grenlandii od Danii. Cotton (jak sam przyznał) poruszył w rozmowie z Trumpem pomysł przejęcia wyspy. Jego zdaniem Chiny wielokrotnie podejmowały próby zdobycia przyczółka na Grenlandii, m.in. poprzez zakup byłej amerykańskiej bazy wojskowej czy finansowanie budowy lotniska.

Duński kontrwywiad uznał, że za sfałszowaniem listu stała najprawdopodobniej Rosja - Moskwa starała się zasiać niezgodę między Danią, USA i Grenlandią.

Więcej

Premier Grenlandii Mute Egede, fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX/MADS CLAUS RASMUSSEN
Premier Grenlandii Mute Egede, fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX/MADS CLAUS RASMUSSEN

Premier Grenlandii: chcemy ściślej współpracować z USA w zakresie obrony i górnictwa

Obecnie, po ubiegłotygodniowym wystąpieniu Trumpa, w trakcie którego powiedział, że USA potrzebują strategicznie położonej Grenlandii ze względu na "bezpieczeństwo narodowe", list znów zaczął być komentowany w mediach społecznościowych. Amerykański pisarz Dean Gloster przypomniał, że "plan zakupu Grenlandii został wymyślony przez wywiad Putina (...), aby podzielić NATO i znormalizować przejmowanie ziemi bez zgody jej obywateli".

Grenlandia to terytorium autonomiczne liczące około 57 tys. mieszkańców, będące częścią Królestwa Danii. W 2009 r. uzyskała rozszerzoną autonomię, obejmującą prawo do samorządu w sprawach wewnętrznych.

Trump wielokrotnie mówił o potrzebie przyłączenia Grenlandii do USA ze względu na zagrożenia ze strony Chin i Rosji - przypomniał portal Moscow Times. Jednak zdaniem agencji Bloomberga za zainteresowaniem Trumpa Grenlandią stoją nie tylko względy geopolityczne, ale także ekonomiczne. Wyspa posiada znaczne zasoby złota, diamentów, uranu i metali ziem rzadkich, które odgrywają kluczową rolę w produkcji zaawansowanej elektroniki. Według agencji Stany Zjednoczone rozważają inwestycje w wydobycie tych surowców, aby zmniejszyć dominację Chin na światowym rynku metali ziem rzadkich.

11 stycznia premier Grenlandii Mute Egede wyraził gotowość do negocjacji z prezydentem-elektem USA, choć jednocześnie oświadczył, że mieszkańcy wyspy "nie chcą być Duńczykami i nie chcą być Amerykanami". Natomiast władze duńskie przesłały zespołowi Trumpa poufne propozycje dotyczące bezpieczeństwa wyspy, przy czym Kopenhaga wyraziła gotowość zwiększenia amerykańskiego kontyngentu wojskowego na Grenlandii. (PAP)

os/ mal/ ał/

Zobacz także

  • Logo TikToka. Fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN
    Logo TikToka. Fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

    Przełomowa umowa ws. TikToka stała się faktem. Efekt porozumienia między USA i Chinami

  • Ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Fot. PAP/	Leszek Szymański
    Ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Fot. PAP/ Leszek Szymański

    Sojusz polsko-amerykański. Ambasador USA o systemie „Wisła”: dzisiaj zmieniły się zasady gry

  • Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/BONNIE CASH / POOL
    Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/BONNIE CASH / POOL

    Trump podpisał budżet obronny USA. Wydatki na ponad 900 mld dolarów

  • Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL
    Prezydent USA. Donald Trump. Fot. PAPEPA/FRANCIS CHUNG / POOL

    Europejskie plany dot. rosyjskich aktywów. Na przeszkodzie USA?

Serwisy ogólnodostępne PAP