O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Czwarta fala szczególnie dotknęła dzieci. Rekordowa liczba zakażeń. Alarmujące słowa profesora

Szczepionka zapobiega powikłaniom po COVID-19 w postaci PIMS u dzieci w 91 proc. – powiedział we wtorek Kierownik Katedry oraz Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu prof. Leszek Szenborn.

Fot. PAP/Aleksander Koźmiński
Fot. PAP/Aleksander Koźmiński

PIMS – wieloukładowy zespół zapalny u dzieci (pediatric inflammatory multisystem syndrome) to rzadkie powikłanie po zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 u dzieci, o nie do końca znanym patomechanizmie. Polega na uogólnionym stanie zapalnym, który uszkadza różne tkanki i narządy, czego skutkiem są typowe objawy: wysoka gorączka i uszkodzenia różnych narządów.

Kierownik Katedry oraz Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) we Wrocławiu prof. Leszek Szenborn podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że 7 stycznia w USA ukazała się praca, w której wskazano, że skuteczność szczepionki w zapobieganiu PIMS wynosi ponad 91 proc.

"Żadne zaszczepione dziecko nie trafiło z powodu PIMS na reanimację. To jest dla pediatrów bardzo ważna informacja" – mówił.

Dodał, że w USK do tej pory zaszczepiono ponad 367 tys. osób, w tym w najmłodszej grupie wiekowej (5-11 lat) 1030 dzieci pierwszą dawką i 340 dwoma dawkami.

"W żadnym przypadku rodzice nie zgłosili niepokojących objawów, co nie znaczy, że ich nie ma. Trzy czwarte dzieci po podaniu szczepionki ma ból ramienia, ale to są łagodne objawy. To są szczepionki bardzo dobrze tolerowane" – mówił.

Profesor zwrócił uwagę, że bez szczepień dzieci nie da się zatrzymać epidemii COVID-19.

Naukowiec podkreślił przy tym, że czwarta fala zakażeń koronawirusem, jeśli chodzi o dzieci, była dużo większa niż fala druga i trzecia razem wzięte. "Po raz pierwszy tak dużo dzieci naraz chorowało" – mówił.

Prof. Szenborn wskazał, że czwarta fala przyniosła też wzrost liczby pacjentów z PIMS. "Na szczęście mamy wypracowane skuteczne schematy leczenia tego powikłania" – mówił. (PAP)

Autor: Piotr Doczekalski

js/

Zobacz także

  • Czytające dziecko (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Czytające dziecko (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Specjalnie dla PAP

    Andrzej Maleszka: to nieprawda, że dzieci nie chcą czytać

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Michał Meissner
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Michał Meissner

    Ewakuacja przedszkola na Śląsku. Czujki zaalarmowały o emisji tlenku węgla

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
    Specjalnie dla PAP

    Ekspertka z Google’a: już dzieci muszą wiedzieć, że za AI stoją ludzie [WYWIAD]

  • Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI
    Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

    Papież do Polaków: nie bójcie się przyjmować i bronić każdego poczętego dziecka

Serwisy ogólnodostępne PAP