O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rosyjski dziennikarz: nie mogę milczeć. To, co dzieje się w Mariupolu, to terroryzm, teraz będę musiał uciec z Rosji

Rosyjski dziennikarz i prezenter telewizyjny Aleksandr Niewzorow opublikował w piątek w sieci społecznościowej Telegram oświadczenie, w którym skrytykował inwazję na Ukrainę. Po zamieszczeniu wpisu stwierdził, że "teraz będzie musiał uciekać z Rosji".

 Mariupol. Fot. Ukraine in Crisis PAP/EPA
Mariupol. Fot. Ukraine in Crisis PAP/EPA

Więcej

Fot. Donetsk Regional Civil-Military PAP/EPA
Fot. Donetsk Regional Civil-Military PAP/EPA

Władze Ukrainy: nadal ponad 1300 osób w podziemiach zbombardowanego teatru w Mariupolu

"Nie mogę dłużej milczeć. To, co dzieje się teraz w Mariupolu, to terroryzm. Nasza armia zrzuciła ogromną bombę na teatr dramatyczny, gdzie ukrywało się ponad tysiąc cywilów. (...) We wszystkich mediach była mowa o tym, że w holu teatru znajdowało się mnóstwo osób cywilnych, strzeżonych przez 12 bojowników pułku Azow, a dzień później zrzuciliśmy tam bombę o wadze 500 kg. Można było obejrzeć dziesiątki fotografii z napisem 'tutaj są dzieci'. Mam tylko jedno pytanie: czy to na pewno wyzwolenie, jeśli zabijamy setki cywilów po to, by zlikwidować kilkunastu żołnierzy?" - napisał Niewzorow (Telegram).

Dziennikarz wyraził także pogląd, że rosyjskie media przez kilka tygodni informowały o "sukcesach" armii w Ukrainie, ukrywając prawdziwy obraz sytuacji - w szczególności duże straty osobowe rosyjskich sił.

Aleksandr Niewzorow jest znanym rosyjskim dziennikarzem i prezenterem telewizyjnym, a także reżyserem. W latach 1993-2007 był deputowanym do Dumy Państwowej, niższej izby parlamentu Rosji.

Doniesienia o ucieczce rosyjskich dziennikarzy za granicę opublikowała w piątek także brytyjska gazeta "The Guardian". Pracownicy opozycyjnej telewizji Dożdż, zamkniętej 1 marca przez rosyjskie władze, wyemigrowali do Turcji. Według rozmówców "Guardiana" Stambuł w Turcji i stolica Gruzji Tbilisi stają się najpopularniejszymi kierunkami emigracji rosyjskich dziennikarzy. Od początku inwazji Rosji na Ukrainę rodzinny kraj miało opuścić około 150 przedstawicieli mediów. (PAP)

mj/

Zobacz także

  • Toga sędziowska. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Toga sędziowska. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Sprawa zabójstwa Jarosława Ziętary. Jest decyzja sądu

  •  Andrzej Poczobut został jednym z dwojga laureatów Nagrody im. Sacharowa Parlamentu Europejskiego Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Andrzej Poczobut został jednym z dwojga laureatów Nagrody im. Sacharowa Parlamentu Europejskiego Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Nagroda im. Sacharowa dla Poczobuta. Politycy komentują: to odważny Polak. Jest wzorem dla Europy

  • Policja na miejscu eksplozji w miejscowości Campo Ascolano, fot. PAP/EPA/ANSA/EMANUELE VALERI
    Policja na miejscu eksplozji w miejscowości Campo Ascolano, fot. PAP/EPA/ANSA/EMANUELE VALERI

    Włochy. Samochody dziennikarza i jego córki wysadzone w powietrze. "Atak na dziennikarza, to atak na państwo"

  • Dziennikarz Jacek Stawiski. Fot. PAP/Albert Zawada
    Dziennikarz Jacek Stawiski. Fot. PAP/Albert Zawada

    Jacek Stawiski nowym redaktorem naczelnym „Tygodnika Powszechnego”

Serwisy ogólnodostępne PAP