Müller: majątki oligarchów już są mrożone, ale według obecnych przepisów nie można ich konfiskować
W aktualnym stanie prawnym można mrozić majątki, i to robimy, ale nie można ich konfiskować - mówił we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller tłumacząc pomysł zmian w konstytucji. Dodał, że w ramach sankcji zabezpieczono na kontach przeszło 140 mln zł.
W poniedziałek w KPRM odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych; uczestniczył w nim też wicepremier ds. bezpieczeństwa, lider PiS Jarosław Kaczyński. Podczas spotkania szef rządu przedstawił pakiet propozycji wymagających zmian w konstytucji, obejmujących m.in. wyłączenie z reguły finansowej wydatków na armię, możliwość konfiskaty majątków oligarchów i podmiotów rosyjskich, a także - być może niewymagający zmieniania ustawy zasadniczej - postulat wprowadzenia dodatkowego opodatkowania dla podmiotów kontynuujących swą działalność gospodarczą na terenie Rosji.
Rzecznik rządu: mrozić majątki można i to robimy, natomiast nie można ich przekazać w sposób odgórny na rzecz na przykład ofiar napaści rosyjskiej na Ukrainę
Rzecznik rządu był pytany we wtorek w TVP1 o krytyczne uwagi opozycji do tego pomysłu, która twierdzi, że nie ma konieczności zmiany konstytucji, by przejmować majątki oligarchów - wystarczy zastosować art. 46 konstytucji lub skorzystać z ustawy antyterrorystycznej.
"To są informacje nieprawdziwe, ponieważ w aktualnym stanie prawnym można mrozić majątki, ale nie można ich konfiskować. Art. 46 mówi o przepadku rzeczy, ale w przypadku postępowania karnego. To jest zupełnie czymś innym niż przepadek mienia na rzecz Skarbu Państwa, uregulowany specjalnymi przepisami konstytucyjnymi.
"Mrozić majątki można i to robimy, natomiast nie można ich przekazać w sposób odgórny na rzecz na przykład ofiar napaści rosyjskiej na Ukrainę" - dodał rzecznik rządu.
Poinformował też, że według danych którymi dysponuje zabezpieczono ponad 140 mln zł na kontach w ramach sankcji. "Tylko tych środków nie można użyć na rzecz ofiar zbrodni wojennych, tylko mogą być mrożone" - zaznaczył.
Müller: sytuacja, w której jesteśmy w tej chwili powoduje, że trzeba zmienić konstytucję i podjąć wszelkie działania, aby bronić naszą ojczyznę
Müller odniósł się też do wtorkowego wpisu szefa PO Donalda Tuska, który na Twitterze napisał: "Zamiast natychmiast zamrozić lub skonfiskować rosyjskie aktywa, PiS proponuje zmiany Konstytucji. Dają czas na przepisanie majątków. Akurat premier Morawiecki powinien to dobrze rozumieć".
Zamiast natychmiast zamrozić lub skonfiskować rosyjskie aktywa, PiS proponuje zmiany Konstytucji. Dają czas na przepisanie majątków. Akurat premier Morawiecki powinien to dobrze rozumieć.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 22, 2022
"Po prostu totalna opozycja w pełnej krasie. Inaczej tego skomentować nie można, bo skoro opozycja nie potrafi w tak ważnej sprawie jak konfiskata majątków, tych którzy działają na rzecz Rosji, zagłosować za tym, a to jest niezbędne; niech nie chowają się za parawan przepisu konstytucji, który nie pozwala na takie działania" - odparł rzecznik rządu.
Odniósł się też do innego wpisu Tuska, z poniedziałku: "Premier Morawiecki mija się z prawdą. To najdelikatniejszy opis dzisiejszego spotkania. Czas dorosnąć do sytuacji. Jest wojna u naszych granic, Mateuszu!".
Premier Morawiecki mija się z prawdą. To najdelikatniejszy opis dzisiejszego spotkania. Czas dorosnąć do sytuacji. Jest wojna u naszych granic, Mateuszu!
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 21, 2022
"Absolutnie zgadzam się panie Donaldzie Tusku, że trzeba dorosnąć. Sytuacja, w której jesteśmy w tej chwili powoduje, że trzeba - jeśli to jest konieczne - i zmienić konstytucję i podjąć wszelkie działania, aby bronić naszą ojczyznę. Trzeba to robić, a nie tak jak wcześniej, na przykład nie podejmować odpowiednio daleko idących działań, żeby zablokować Nord Stream 2, żeby wybudować Baltic Pipe i inne działania, które mogły być podjęte, ale panie premierze Tusku, nie były podejmowane" - skomentować Müller.
Rzecznik rządu był też pytany o kwestię wsparcia finansowego Brukseli na rzecz uchodźców oraz o to, kiedy te środki mogłyby trafić do Polski. "Dzisiaj jest kolejne spotkanie w tej sprawie; liczę, że ta biurokracja brukselska trochę przyspieszy. Środki są zabezpieczone w tym podstawowym zakresie, ale oprócz tego na Radzie Europejskiej - w czwartek i piątek - będziemy rozmawiać o powstaniu specjalnego funduszy, podobnego jaki był dla Turcji, gdy tam, grupy uchodźców chroniły się przed wojną" - odpowiedział. (PAP)
Autor: Rafał Białkowski
dsk/