O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kobiety ze Lwowa wyplatają siatki maskujące dla walczących. Warsztatem jest akademicka aula i dwa piętra uczelni

Na jednej z lwowskich uczelni wyplatane są siatki maskujące dla ukraińskich żołnierzy. Zrobienie jednej siatki maskującej o powierzchni około 15 metrów kwadratowych zajmuje grupie czterech kobiet około dwóch godzin - wyjaśnia w rozmowie z PAP Marija, jedna z kobiet wyplatających siatki.

Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Akademicka aula i dwa piętra jednej z uczelni we Lwowie stały się warsztatem, gdzie w ramach oddolnej inicjatywy powstają siatki maskujące dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie.

Na miejscu ponad 100 kobiet wyplata takie siatki. W ciągu dnia powstaje tu nawet do 60 siatek. Za stelaże do rozciągniętych sznurków budowlanych lub rybackich służą akademickie ławki.

"Najpierw pleciemy ze sznurka taką kratkę, która jest stelażem i potem zaplatamy sznurki, tworząc formę rombu. Najważniejsze, aby te romby były w miarę prosto i równo zrobione, ale to wszystko kwestia wprawy" - powiedziała Marija. Jak wyjaśniła reporterowi PAP, do osnowy przywiązywane są następnie kawałki materiałów. To między innymi pocięte ubrania, pościel, obrusy.

Więcej

Rosyjscy żołnierze, Fot. Sztab Generalny Ukrainy/Facebook
Rosyjscy żołnierze, Fot. Sztab Generalny Ukrainy/Facebook

Z powodu braku rezerw w Rosji mobilizują dłużników i alimenciarzy

Tak przygotowana siatka służy do maskowania obiektów przy wojskowych punktach kontrolnych. "Tutaj robimy tylko taką osnowę, potem wszystko jest stąd zabierane i już w nowym miejscu dowiązywane są do siatki te kawałeczki materiałów maskujących" - dodaje.

Julia, studentka polonistyki pleść siatki nauczyła się właśnie tutaj, na uczelni. "Nigdy wcześniej tego nie robiłam. Przyszłam tu z koleżanką i okazało się, że można się tego szybko nauczyć. Gra tu muzyka, rozmawiamy i pleciemy. Czas szybko płynie i powstają kolejne siatki. To nasz wkład w tę wojnę" - powiedziała w rozmowie z PAP.

"Pracujemy tak od dnia wybuchu wojny"

Zrobienie jednej siatki o powierzchni około 15 metrów kwadratowych zajmuje grupie 4 kobiet około 2 godzin.

"Ile będzie potrzebnych siatek, tyle zrobimy. Pracujemy tak od dnia wybuchu wojny, nie wyobrażam sobie być teraz w domu, co miałabym tam robić?. A tu razem pracujemy, zajmujemy czymś myśli" - podkreśla Marija.

"Miałam wiele propozycji od moich przyjaciół, aby wyjechać ze Lwowa i przyjechać do Polski, bo tam spokój i bezpieczne życie. Powiedzieli mi, żebym pamiętała, że w Polsce są moi znajomi i zawsze mogę do nich jechać. Ale ja czuję, że muszę być w domu i coś robić, żeby mieć w sercu spokój. Powtarzam, że jak my tego nie zrobimy, to kto?" - dodała.

"Polacy też bardzo przeżywają i ciągle płaczą, gdy z nimi rozmawiam, płaczą więcej niż my. My jesteśmy w tym piekle, a wy sobie jeszcze nie wyobrażacie, jak to może być. Myślę, że będziemy walczyć do ostatniej chwili, ile by to nas nie kosztowało. Pozdrawiam wszystkich Polaków i dziękuję za pomoc, że tyle tych kobiet z malutkimi dziećmi znalazło schronienie w Waszych domach" - podsumowała. (PAP)

Ze Lwowa Agnieszka Gorczyca 

mar/

Zobacz także

  • Jarosław Hrycak. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Jarosław Hrycak. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Historyk Jarosław Hrycak w Sestry.eu: pojednanie polsko-ukraińskie jest porównywalne z francusko-niemieckim

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL

    Zełenski chce szerszych konsultacji z europejskimi sojusznikami po rozmowach z USA

  • Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL
    Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    Doradca Putina: propozycje Europy i Ukrainy nie zwiększają szans na pokój

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Leszek Szymański
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/Leszek Szymański
    Specjalnie dla PAP

    Zełenski: gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Serwisy ogólnodostępne PAP