O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Portal Meduza: na krążowniku Moskwa zginęło 37 ludzi

Na rosyjskim krążowniku Moskwa, który zatonął w ubiegłym tygodniu na Morzu Czarnym w wyniku trafienia ukraińskimi rakietami, zginęło 37 osób – podał powołując się na anonimowe źródło rosyjski niezależny portal Meduza. Oficjalnie władze Rosji nie poinformowały o stratach.

Fot. Twitter
Fot. Twitter

Według źródła Meduzy na krążowniku oprócz 37 zabitych było też około 100 rannych; liczba zaginionych nie jest znana. W sumie na okręcie miało być ok. 500 ludzi. Rozmówca niezależnego portalu, który przekazał informację o zabitych, to „osoba zbliżona do dowództwa Floty Czarnomorskiej”.

Więcej

Krążownik "Moskwa" Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Krążownik "Moskwa" Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Korupcja mogła odegrać istotną rolę w zatonięciu krążownika "Moskwa"

Wcześniej, jak wskazuje Meduza, informację o śmierci około 40 członków załogi podała Nowa Gazieta Jewropa, powołując się na matkę jednego z marynarzy, który przeżył atak.

Rosyjskie ministerstwo obrony nie poinformowało oficjalnie o stratach w wyniku pożaru i zatonięcia Moskwy. Informowano, że „załogę udało się ewakuować w pełnym składzie”.

Rosyjskie media niezależne, jak podaje Meduza, ustaliły dotąd nazwiska dwóch zabitych i czterech zaginionych.

Projekt dziennikarzy śledczych ukraińskiego Radia Swoboda ustalił, że jeden z zabitych to Iwan Wachruszew. O jego śmierci poinformowała w internecie żona. Zginął również marynarz Witalij Biegierski - potwierdził portal Agientstwo.

Ponadto media dotarły do rodziców, którzy poszukują swoich synów, zaginionych po „wypadku” krążownika. To m.in. Jegor Szkriebiec, poborowy, który na okręcie odbywał służbę zasadniczą.

„Mojego syna-poborowego, jak mi powiedzieli dowódcy krążownika Moskwa, nie ma wśród zabitych i rannych i znalazł się na liście zaginionych. Poborowy, który nie powinien uczestniczyć w działaniach bojowych, jest zaginiony. Zaginął na pełnym morzu?” – napisał ojciec wojskowego Dmitrij Szkriebiec w sieci społecznościowej VKontakte.

Więcej

Agencja TASS, poinformowała o zatonięciu krążownika Moskwa (fot. George Chernilevsky/Wikimedia commons/Public Domain)
Agencja TASS, poinformowała o zatonięciu krążownika Moskwa (fot. George Chernilevsky/Wikimedia commons/Public Domain)

Zatopiony krążownik Moskwa jest drugą kluczową stratą rosyjskiej marynarki wojennej

„Krążownik rakietowy Moskwa zatonął podczas holowania do punktu przeznaczenia w warunkach sztormu z powodu uszkodzenia korpusu, do którego doszło z powodu pożaru, spowodowanego przez detonację amunicji” – taką informację przekazał wieczorem w czwartek rosyjski resort obrony. Wcześniej o trafieniu krążownika dwiema rakietami Neptun poinformowała ukraińska armia. Wersję strony ukraińskiej potwierdziły źródła w rządzie USA.

Do uznania sprawczości strony ukraińskiej skłaniają się także niezależni analitycy, w tym eksperci projektu śledczego Conflict Intelligence Team. Ponadto analitycy wskazali, że pośrednim potwierdzeniem tej wersji jest atak na ukraińską fabrykę produkującą rakiety Neptun, a także zmasowane ataki rakietowe na ukraińskie miasta, do których doszło po zatonięciu Moskwy, okrętu flagowego Floty Czarnomorskiej. (PAP)

kw/

Zobacz także

  • Fot. PAP/EPA/CAN MEREY
    Fot. PAP/EPA/CAN MEREY

    Ukraiński wywiad: rodziny poległych i zaginionych marynarzy z krążownika Moskwa są zmuszane do milczenia

  • Fot. Twitter/Piotr
    Fot. Twitter/Piotr

    Prawdziwy autor okrzyku: "Rosyjski okręcie wojenny, p… się!" uwolniony

  • Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
    Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

    Pentagon: nie przekazaliśmy Ukrainie konkretnych danych do namierzenia rosyjskiego krążownika Moskwa

  • Fot. Twitter/Sławomir
    Fot. Twitter/Sławomir

    Media: informacje amerykańskiego wywiadu pomogły Ukraińcom zatopić krążownik Moskwa

Serwisy ogólnodostępne PAP