O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Koniec akcji w kopalni Pniówek. Ratownicy wrócą po siedmiu górników po wygaszeniu pożaru

Blisko dwa tygodnie od wybuchu metanu w kopalni Pniówek, prowadzona tysiąc metrów pod ziemią akcja ratownicza została zakończona. Za tamą, która odizolowała zagrożone wyrobiska od pozostałych chodników, pozostało siedmiu górników. Ratownicy wrócą po nich, gdy w otamowanym rejonie wygaśnie pożar.

Fot. PAP/Zbigniew Meissner
Fot. PAP/Zbigniew Meissner

"Po wygaszeniu pożaru w zatamowanym rejonie, akcja ratownicza zostanie wznowiona w celu poszukiwania siedmiu zaginionych pracowników" - poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa, do której należy kopalnia Pniówek.

Więcej

Zmarł kolejny górnik, ranny w kopalni Pniówek. Fot. PAP
Zmarł kolejny górnik, ranny w kopalni Pniówek. Fot. PAP

Zmarł kolejny górnik ranny w kopalni Pniówek: to 9. ofiara wybuchu metanu

20 kwietnia w należącej do JSW kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do wybuchów metanu. Katastrofa spowodowała dotąd dziewięć ofiar śmiertelnych - to górnicy i ratownicy górniczy, którzy po pierwszym wybuchu ruszyli na pomoc poszkodowanym. Cztery osoby zginęły w kopalni, pięć kolejnych zmarło, mimo wysiłków lekarzy, w Centrum Leczenia Oparzeń (CLO) w Siemianowicach Śląskich, w tym jedna tuż po przyjęciu do szpitala.

Siedmiu osób dotąd nie odnaleziono

Siedmiu osób dotąd nie odnaleziono. Ze względu na ekstremalnie trudne warunki pod ziemią, zagrożony rejon, gdzie pozostali górnicy, został otamowany.

Wszyscy zmarli w CLO poszkodowani z Pniówka mieli bardzo rozległe i głębokie oparzenia zewnętrzne oraz oparzenia dróg oddechowych. W siemianowickiej placówce nadal leczonych jest ok. 20 górników - część z nich ma oparzenia dróg oddechowych, inni także oparzenia zewnętrzne.

W poniedziałek, po zatamowaniu rejonu ściany, w pobliżu której doszło do wybuchów metanu, formalnie zakończono akcję ratowniczą. "Dalsze prace będą prowadzone na zasadach profilaktyki" - poinformowało we wtorek Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. Jak wcześniej informowano, wygaśnięcie pożaru w otamowanym rejonie może potrwać nawet kilka miesięcy.

Trzy dni po wypadku w Pniówku, w sobotę 23 kwietnia doszło do katastrofy w innej kopalni JSW – Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. W wyniku silnego wstrząsu i wypływu metanu zginęło 10 pracowników. Ostatnią ofiarę wydobyto na powierzchnię w minioną środę, po czterech dobach akcji ratowniczej. W ostatnich dniach odbyły się pogrzeby części śmiertelnych ofiar obu katastrof.(PAP)

dsk/

Zobacz także

  • Kopalnia Węgla Kamiennego Jastrzębskiej Spółki Węglowej Pniówek w Pawłowicach. Fot. PAP/Kasia Zaremba
    Kopalnia Węgla Kamiennego Jastrzębskiej Spółki Węglowej Pniówek w Pawłowicach. Fot. PAP/Kasia Zaremba

    Tragedia w kopalni Pniówek. Kondolencje premiera, prezydenta i ministrów

  • Ratownicy, Fot. Dawid Lach/JSW
    Ratownicy, Fot. Dawid Lach/JSW

    Ratownicy odnaleźli ciało szóstego zaginionego górnika w kopalni Pniówek

  • Akcja ratownicza w kopalni "Pniówek", fot. screenshot, jsw.pl/Dawid Lach
    Akcja ratownicza w kopalni "Pniówek", fot. screenshot, jsw.pl/Dawid Lach

    Prokuratura: konieczne badania DNA do identyfikacji ciał górników wydobytych z kopalni Pniówek

  • Górnicy biorący udział w akcji wydobycia górników, Fot. X/JSW S.A.
    Górnicy biorący udział w akcji wydobycia górników, Fot. X/JSW S.A.

    Ratownicy odgruzowują wlot ściany wydobywczej w Kopalni Pniówek

Serwisy ogólnodostępne PAP