
Biznesmen, zatrzymany w październiku 2022 roku na mediolańskim lotnisku, jest synem gubernatora Kraju Krasnojarskiego Aleksandra Ussa.
Włoski sąd apelacyjny utrzymał stawiane przedsiębiorcy przez władze USA zarzuty, wśród których jest łamanie sankcji i oszustwa bankowe. Nie uznał natomiast zarzutu przemytu amerykańskich technologii wojskowych do Rosji i prania brudnych pieniędzy.
Jak podały włoskie media, obrona Ussa odwoła się prawdopodobnie od wtorkowego wyroku do Sądu Najwyższego i dlatego 40-latek pozostanie na razie w areszcie domowym we Włoszech.
Jego obrońcy zapewniają od początku, że jest niewinny i zwrócili się o przekazanie ich klienta do Rosji. Także ten kraj domaga się jego wydania. W listopadzie wniosek o ekstradycję napłynął z Moskwy w związku z zarzutem prania pieniędzy.
Zaznacza się, że cała ta sprawa jest wyjątkowo delikatna w związku z obecną sytuacją geopolityczną i rosyjską inwazją na Ukrainę. (PAP)
kw/