Cztery osoby zginęły w zamachu bombowym w mieście Datta Khel
Cztery osoby zginęły w eksplozji samochodu-pułapki na policyjnym punkcie kontrolnym w mieście Datta Khel w Północnym Waziristanie, na zachodzie Pakistanu przy granicy z Afganistanem - podała AFP, powołując się na lokalną policję.
Sprawca zamachu wysadził się w powietrze w samochodzie, gdy policja poddała go rutynowej kontroli. Zginęło dwóch żołnierzy, policjant i cywil - poinformował przedstawiciel policji Rasool Daraz.
Nikt nie przyznał się do zorganizowania ataku bombowego, ale sprawcami większości zamachów są ostatnio w Pakistanie dżihadyści z organizacji pakistańskich talibów Tehrik-i-Taliban Pakistan (TTP) - pisze AFP.
TTP jest formacją odrębną od afgańskich talibów, oba ugrupowania łączy jednak podobny fundamentalizm islamski. Pakistańscy talibowie koncentrują się przede wszystkim na atakach na wojsko, rządowe siły bezpieczeństwa oraz mniejszości religijne.
We wtorek sześć osób - czterech policjantów i dwóch pracowników ochrony - zginęło w ataku islamistycznych bojowników na węgierską firmę naftową MOL Pakistan. Do zorganizowania ataku przyznała się bojówka TTP.
Władze Pakistanu oskarżają afgańskich talibów o to, że pozwalają TTP planować i przypuszczać ataki z afgańskiego terytorium, czemu Taliban zaprzecza. (PAP)
jc/
