Seryjni włamywacze siali strach na Śląsku. Są już za kratami. To dwaj obcokrajowcy
Dwóch obywateli Gruzji, którzy włamywali się do mieszkań na terenie Jaworzna, zatrzymała tamtejsza policja. Mężczyźni kradli pieniądze, biżuterię i sprzęt elektroniczny. Decyzją sądu zostali już aresztowani, a za przestępstwa może im grozić do 10 lat więzienia.
Jak przekazało we wtorek biuro prasowe śląskiej policji, złodziei zatrzymali policjanci kryminalni z komendy w Jaworznie. Był to efekt ustaleń w sprawie szeregu włamań do mieszkań w tym mieście. Funkcjonariusze wytypowali kilka pojazdów, którymi przemieszczali się sprawcy. Gdy jeden z nich wjechał do miasta, zatrzymano dwóch jadących nim obywateli Gruzji w wieku 32 i 44 lat.
Sprawcy jechali samochodem, który kupili na podrobiony dowód osobisty obywatela Słowacji. W trakcie przeszukania jednego z zajmowanych przez sprawców mieszkań znaleziono gotówkę w różnych walutach, biżuterię, dokumenty, telefony komórkowe i sprzęt elektroniczny. Zabezpieczono też narzędzia służące do popełnienia przestępstw.
Dotąd oszacowane w śledztwie spowodowane kradzieżami straty sięgają blisko 75 tys. zł. Śledczy podejrzewają, że sprawcy działali też na terenie innych miast. Podejrzani usłyszeli zarzuty za kradzieże z włamaniem, posługiwanie się podrobionym dokumentem oraz usiłowanie włamania do mieszkania w Pyskowicach, gdzie zostali spłoszeni przez włączony przez właściciela alarm.
Według policji sprawa jest rozwojowa i podejrzani wkrótce mogą usłyszeć kolejne zarzuty. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował obcokrajowców. Za kradzieże z włamaniem w procesie może grozić im do 10 lat więzienia.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mar/