Szymon Hołownia: mamy skompletowane listy wyborcze, wystartujemy w ramach komitetu Trzecia Droga

2023-07-31 13:34 aktualizacja: 2023-07-31, 14:00
Szymon Hołownia. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Szymon Hołownia. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Listy mamy skompletowane; wystartujemy w ramach koalicyjnego komitetu wyborczego Trzecia Droga - poinformował lider Polski 2050 Szymon Hołownia po zakończeniu specjalnego posiedzenia Zarządu Krajowego Partii i Koła Parlamentarnego Polska 2050.

"Listy mamy skompletowane" - oświadczył Hołownia na poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie.

"Chcę jasno powiedzieć i chcę, by to wybrzmiało: do tych wyborów idziemy trzecią drogą razem z naszym koalicjantem, PSL, i gotowi jesteśmy do tego, żeby w pełni wywiązywać się ze wszystkich zobowiązań, które wspólnie podjęliśmy podpisując umowę koalicyjną w tej postaci, jaką podpisaliśmy ją kilka miesięcy temu. To oznacza, że do wyborów idziemy jako koalicyjny komitet wyborczy, czyli z progiem 8 procent" - zaznaczył. Wyraził przekonanie, że komitet ten znacznie przekroczy próg wyborczy.

Hołownia podkreślił, że na listach wyborczych znajdą się "eksperci, ekspertki, ludzie, którzy doskonale wiedzą, co to znaczy być w Polsce przedsiębiorcą, co to znaczy wykonywać zawód zaufania publicznego".

"Będziemy mogli wreszcie wybrać ludzi takich jak my" - podkreślił.

Dodał, że jego formacja jest "optymistyczna", jeśli chodzi o perspektywy związane z finansowaniem kampanii, a zbiórka na przygotowanie partii do wyborów "przyspieszyła" i wpłat na nią jest coraz więcej.

Hołownia podkreślił również, że Polska 2050 zamierza stosować się w negocjacjach z PSL do ustalonych wcześniej przez obie strony zasad, m.in. dotyczących "poszerzania struktur Trzeciej Drogi o nowe nazwiska".

Lider Polski 2050 zaznaczył, że na listach Trzeciej Drogi nie mogą znaleźć się i nie znajdą się ludzie, którzy w aktywny sposób w ostatnich miesiącach i latach wspierali rząd Zjednoczonej Prawicy, a także ci, którzy opowiedzieli się przeciwko tzw. ustawie "lex Kamilek", walczącej z przemocą wobec polskich dzieci, i głosowali przeciw niej na ostatnim posiedzeniu Sejmu. Na listach Trzeciej Drogi, jak zapowiedział, nie będzie też miejsca dla działaczy AgroUnii ani dla tych, co do których - jak mówił - nie wiadomo, jak się zachowają w przyszłości, bo "środowiska, do których należą, budzą wiele pytań i wątpliwości". (PAP)

autorka: Wiktoria Nicałek

jc/