Gliński: 7 mln widzów obejrzało w telewizji "Koncert dla Niepodległej"

2018-11-15 11:16 aktualizacja: 2018-11-15, 13:49
Koncert dla Niepodległej Fot. PAP/Paweł Supernak
Koncert dla Niepodległej Fot. PAP/Paweł Supernak
300 tys. osób uczestniczyło w Festiwalu "Niepodległa", 40 tys. osób na Stadionie Narodowym i 7 mln widzów przed telewizorami obejrzało "Koncert dla Niepodległej", 250 tys. osób poszło na marszu - poinformował wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Szef resortu kultury podsumował w czwartek obchody Narodowego Święta Odzyskania Niepodległości zorganizowane w ramach programu wieloletniego Niepodległa.

"Cel naszej pracy, cel, który chyba sobie postawiła cała Polska w związku z obchodami stulecia odzyskania niepodległości, czyli wzmocnienie polskiej wspólnoty w jakimś zakresie chyba został osiągnięty - dzięki państwu, dzięki tysiącom naszych obywateli, którzy zarówno uczestniczyli, organizowali lub współorganizowali te wydarzenia" - powiedział Gliński.

"To się udało, i mamy takie poczucie - chyba wszyscy w Polsce - że to był dobry czas dla nas wszystkich, czas, który przepełniał nas wszystkich taka dobrą emocją" - dodał.

Wicepremier wspomniał kilka wydarzeń zorganizowanych w ramach obchodów Narodowego Święta Odzyskania Niepodległości i podał liczbę uczestniczących w nich osób.

Wymienił "Koncert dla Niepodległej", który odbył się przeddzień 11 listopada. "40 tys. na Stadionie Narodowym, 7 mln widzów przed telewizorami. Pierwszy raz pięć stacji telewizyjnych nadawało imprezę, tak jak to powinno być. Imprezę radosną, wspólnotową organizowaną w związku z tą rocznicą" - mówił Gliński.

"W następnym dniu - my obliczamy - do 300 tys. ludzi było na festiwalu +Niepodległej+ na Krakowskim Przedmieściu i okolicach. Przez cały dzień te tłumy, tam nie było jak przejść" - zauważył.

Przypomniał też, że w marszu zorganizowanym 11 listopada w Warszawie uczestniczyło ok. 250 tys. osób. 

Gliński zaznaczył także, że obchody święta niepodległości są obliczone na 5 albo 6 lat, ponieważ tyle trwał proces kształtowania się polskich granic. Wyjaśnił, że 240 mln zł, przeznaczonych na wieloletni program Niepodległa, to pieniądze na wszystkie lata, które obejmują obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, czyli 2017-2022. "Z czego 95 mln zł to są projekty instytucji kultury podległych i nadzorowanych przez ministerstwo, a więc wystawy, koncert na stadionie PGE Narodowy itd.; 10 mln zł zostało przekazanych do dwóch resortów - edukacji narodowej i spraw wewnętrznych i administracji na działania w ramach +Niepodległej+ (...); 60 mln zł to jest suma przeznaczona na projekty organizacji pozarządowych i samorządowych instytucji kultury w Polsce (...); 23,5 mln zł na projekty organizacji pozarządowych i samorządowych instytucji kultury za granicą, prawie 10 mln zł dla wojewodów (...); 45 mln zł na wydarzenia zagraniczne, koordynowane przez Instytut Adama Mickiewicza" - tłumaczył minister kultury.

Wicepremier Gliński dodał, że "próbuje się ukuć jakąś dziwną tezę, że nic nie pozostanie trwałego po tych obchodach". "Po 5 latach obchodów zostanie bardzo wiele trwałych rzeczy, nie tylko w naszych głowach, nie tylko w naszej świadomości, bo takie wspólnotowe przeżycia po prostu pozostawiają ślad w mentalności ludzkiej, w doświadczeniach, które są niesione przez lata (...); drugi trwały skutek to jest bardzo wiele dzieł kultury, najróżniejszego kształtu i wymiaru, charakteru, które też pozostaną (...). Z trwałych rzeczy jest zapowiedź odbudowy Pałacu Saskiego, ale także w ramach 5 lat +Niepodległej+ my skończymy także Muzeum Historii Polski, to jest pomnik trwały" - powiedział szef MKiDN. (PAP)

autorki: Danuta Starzyńska-Rosiecka, Katarzyna Krzykowska

dsr/ ksi/ itm/

TEMATY: