O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Cichanouska: jestem gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność za losy Białorusi

Przebywająca na Litwie kandydatka w wyborach prezydenckich na Białorusi Swiatłana Cichanouska poinformowała, że jest gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność za losy swojego kraju.

Kandydatka na urząd prezydenta Białorusi Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/Anna Ivanova
Kandydatka na urząd prezydenta Białorusi Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/Anna Ivanova

„Jestem gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność i wystąpić w charakterze lidera narodowego” – powiedziała Cichanouska w nagraniu wideo opublikowanym w poniedziałek w internecie.

O nagraniu Cichanouskiej poinformował niezależny białoruski portal Nasza Niwa.

„By kraj uspokoił się i wszedł w normalny rytm. Byśmy wyzwolili wszystkich więźniów politycznych i w jak najkrótszym czasie przygotowali bazę prawną i warunki do organizacji nowych prezydenckich wyborów – prawdziwych, uczciwych i przejrzystych wyborów, które będą bezdyskusyjnie zaakceptowane przez społeczność międzynarodową” – oświadczyła Cichanouska.

Więcej

Prezydent Alaksandr Łukaszenka na wiecu swoich zwolenników w centrum Mińska. Fot. PAP/Fot. PAP/EPA/YAUHEN YERCHAK
Prezydent Alaksandr Łukaszenka na wiecu swoich zwolenników w centrum Mińska. Fot. PAP/Fot. PAP/EPA/YAUHEN YERCHAK

Łukaszenka na wiecu zwolenników: w razie ponownych wyborów Białoruś zginie jako państwo

Rywalka Alaksandra Łukaszenki w wyborach prezydenckich z 9 sierpnia wskazała, że „nie miała iluzji co do swojej kariery politycznej, nie chciała być politykiem, ale los zdecydował, że znalazła się na pierwszej linii walki z nadużyciami i niesprawiedliwością”.

„Los oraz wy, którzy we mnie uwierzyliście i daliście mi siły (…). Wszyscy chcemy wyjść z tego niekończącego się kręgu, w którym znaleźliśmy się 26 lat temu” - oceniła.

„Białorusini pokazują dzisiaj wyżyny bohaterstwa, solidarności, przyzwoitości. Demonstrujemy światu swoje oddanie idei oporu bez przemocy. I dowodzimy, że prawda nie jest po stronie siły broni, ale siły ducha, szczerości, przyzwoitości i odwagi” – powiedziała Cichanouska.

Podkreśliła, że „najważniejsza jest niepodległość Białorusi”. „To jest ta stała, która nie może zostać utracona w żadnych okolicznościach” – zaznaczyła.

Kandydatka w wyborach prezydenckich, która wyjechała z Białorusi pod naciskiem reżimu Łukaszenki, zwróciła się do funkcjonariuszy struktur siłowych, by nie wykonywali „zbrodniczych rozkazów”.

Więcej

Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH
Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Na wiecu w centrum Mińska żądania wolnych wyborów i dymisji Łukaszenki

„Białorusini to ludzie, którzy nie akceptują przemocy. Są szczodrzy i sprawiedliwi. I jeśli wy postanowicie nie wypełniać zbrodniczych rozkazów i przejść na stronę społeczeństwa, oni wam wybaczą i poprą was” – oświadczyła. „Jesteśmy jedną całością, którą ktoś chce rozerwać. Nie mamy prawa podnosić ręki na siebie nawzajem” – powiedziała Cichanouska.

Wyraziła również solidarność z tymi, którzy bronią swoich praw pokojowymi metodami, w tym podczas wieców i strajków. Według niej cały świat patrzy na Białoruś z zachwytem i gotów jest udzielić jej pomocy.

„Nasza siła jest w wierze w siebie i w siebie nawzajem. Tylko razem możemy zbudować kraj do życia” – podkreśliła.

Cichanouska powiedziała, że w dniach, gdy chowani są bohaterowie Białorusi (dwie ofiary śmiertelne protestów powyborczych), ona płacze razem z rodakami. Wezwała do udzielania wsparcia ich rodzinom. „Ich imionami jesteśmy zobowiązani nazwać w przyszłości ulice. Te imiona zostaną w naszej pamięci” – oświadczyła.

W wyborach prezydenckich, które odbyły się 9 sierpnia, Cichanouska zdobyła według oficjalnych danych 10,1 proc. głosów. Ubiegający się o reelekcję Łukaszenka miał zdobyć 80,1 proc. głosów. Wielu Białorusinów uważa, że wyniki zostały sfałszowane.

W kraju odbywają się powyborcze protesty. W niedzielę na ulice Mińska i innych miast wyszły setki tysiące Białorusinów w największych w historii kraju pokojowych manifestacjach. 

Z Mińska Justyna Prus (PAP)

Zobacz także

  • Polsko-białoruskie przejście graniczne w miejscowości Sławatycze, fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Polsko-białoruskie przejście graniczne w miejscowości Sławatycze, fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Granica z Białorusią znów zostanie zamknięta? Nasilają się incydenty z wykorzystaniem balonów wlatujących na Litwę

  • Polsko-białoruskie przejście graniczne w miejscowości Sławatycze (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Polsko-białoruskie przejście graniczne w miejscowości Sławatycze (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Otwarcie przejść granicznych z Białorusią jednym z tematów dyskusji w sieci po aktach dywersji

  • Alaksandr Łukaszenka, fot. PAP/EPA/REUTERS POOL/RAMIL SITDIKOV / POOL
    Alaksandr Łukaszenka, fot. PAP/EPA/REUTERS POOL/RAMIL SITDIKOV / POOL

    Łukaszenka zwolnił z więzienia dwóch katolickich księży. Byli oskarżeni o ciężkie przestępstwa przeciwko państwu

  •  Siedziba konsulatu Federacji Rosyjskiej w Gdańsku. Fot. PAP/Adam Warżawa
    Siedziba konsulatu Federacji Rosyjskiej w Gdańsku. Fot. PAP/Adam Warżawa

    Rzecznik MSZ dla PAP: do północy 23 grudnia rosyjski konsulat w Gdańsku musi zostać zamknięty

Serwisy ogólnodostępne PAP