O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Białoruś - adwokat Ludmiła Kazak: władze groziły Kalesnikawej śmiercią

Członkini opozycyjnej białoruskiej Rady Koordynacyjnej Maryja Kalesnikawa oświadczyła, że podczas próby deportowania z Białorusi na Ukrainę założono jej worek na głowę i zagrożono zabiciem – poinformowała w czwartek jej adwokat Ludmiła Kazak.

Maria Kolesnikova - była koordynatorka sztabu Babaryki. Następnie wspierała w czasie wyborów Swiatłanę Cichanouską. Fot. PAP/EPA/TATIANA ZENKOVICH
Maria Kolesnikova - była koordynatorka sztabu Babaryki. Następnie wspierała w czasie wyborów Swiatłanę Cichanouską. Fot. PAP/EPA/TATIANA ZENKOVICH

Prawniczka oznajmiła, że Kalesnikawa napisała oświadczenie na temat tego incydentu i żąda wszczęcia sprawy karnej wobec funkcjonariuszy KGB oraz Urzędu ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją, którzy podczas zatrzymania grozili pozbawieniem jej życia.

Więcej

Członkowie prezydium Rady Koordynacyjnej Maria Kalesnikawa (L) i Maksim Znak (P).
Członkowie prezydium Rady Koordynacyjnej Maria Kalesnikawa (L) i Maksim Znak (P).

Kalesnikawa i Znak aresztowani, mają status podejrzanych

Kalesnikawa szczegółowo opisała wydarzenia z poniedziałku i wtorku – porwanie przez nieznane osoby, presję psychiczną, groźby pozbawienia życia oraz próbę wywiezienia przemocą poza granice Białorusi.

Opozycjonistka podała w oświadczeniu imiona i funkcje ludzi, którzy wywierali na nią presją psychiczną, i twierdzi, że jest w stanie rozpoznać ich wszystkich oraz złożyć szczegółowe zeznania.

„Osoby te wypowiadały groźby pozbawienia mnie życia, które przyjmowałam jako realne. W szczególności powiedziano mi, że jeśli nie opuszczę dobrowolnie terytorium Republiki Białoruś, i tak zostanę wywieziona: żywa albo w kawałkach” - oznajmiła.

Więcej

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/EPA/STRINGER
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/EPA/STRINGER

Cichanouska apeluje o międzynarodową presję na Łukaszenkę

Kalesnikawa napisała też, że grożono jej wyrokiem pozbawienia wolności do 25 lat i stwarzaniem problemów w areszcie oraz w miejscach odbywania kary. Podkreśliła, że nie zgodziła się na opuszczenie kraju i podczas zatrzymania informowała przechodzących obok funkcjonariuszy, iż została porwana, oraz żądała powiadomienia o miejscu jej pobytu adwokata oraz ojca.

Gdy stało się jasne, że nie wyjedzie dobrowolnie, założono jej – według oświadczenia – worek na głowę i przewieziono na granicę białorusko-ukraińską, gdzie wbrew jej woli próbowano wydalić z kraju. Gdy porwała swój paszport, uniemożliwiając w ten sposób swój wjazd na Ukrainę, znów została wsadzona do furgonetki i zawieziona do mozyrskiego oddziału straży granicznej i przebywała tam do wtorku wieczorem.

W oświadczeniu opozycjonistka wymieniła przestępstwa, których się wobec niej dopuszczono: porwanie, nielegalne pozbawienie wolności oraz grożenie śmiercią. (PAP)

Zobacz także

  • Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, fot. PAP/Valdemar Doveiko
    Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, fot. PAP/Valdemar Doveiko

    Litwa obniżyła poziom ochrony Cichanouskiej. Zapewni ją teraz policja

  •  Białoruski działacz społeczny, polityk, obrońca praw człowieka i więzień polityczny Aleś Bialacki. Fot. PAP/	Valdemar Doveiko
    Białoruski działacz społeczny, polityk, obrońca praw człowieka i więzień polityczny Aleś Bialacki. Fot. PAP/ Valdemar Doveiko

    Białoruskie media. Deportowani na Ukrainę więźniowie polityczni są w drodze do Polski

  • Jana Poczobut, córka Andrzeja Poczobuta, fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK
    Jana Poczobut, córka Andrzeja Poczobuta, fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK

    Córka Poczobuta w imieniu ojca odebrała Nagrodę Sacharowa w Parlamencie Europejskim

  • Alaksandr Łukaszenka i flaga UE. Fot. PAP/EPA/IGOR KOVALENKO/PAP/Wiktor Dąbkowski
    Alaksandr Łukaszenka i flaga UE. Fot. PAP/EPA/IGOR KOVALENKO/PAP/Wiktor Dąbkowski

    UE zareagowała na ostatnie działania Białorusi. Zapadła decyzja

Serwisy ogólnodostępne PAP