O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Afera pedofilska. Kolejny oskarżony o rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci i zwierząt

Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie skierowała do warszawskiego sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który rozpowszechniał treści pornograficzne z udziałem dzieci i zwierząt. 38-latek jest jednym z dwudziestoosobowej szajki pedofilów – poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

PAP/Łukasz Gągulski
PAP/Łukasz Gągulski

Meler dodał, że postanowieniem Sądu Rejonowego w Warszawie mężczyzna przebywa w areszcie od lutego ub. roku.

W tym czasie krotoszyńska prokuratura zabezpieczyła z jego laptopa, dysku przenośnego oraz telefonów komórkowych 3075 zdjęć i 1690 filmów o treści pornograficznej. Zdjęcia i filmy przedstawiały dzieci i niemowlęta wykorzystywane seksualnie, przemoc, a także seks ze zwierzętami.

Afera pedofilska. Pornografia była rozpowszechniana na szeroką skalę

38-latek przestępczą działalność miał prowadzić od lutego 2018 r. do lutego 2020 r. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Sprawa 38-latka została wyłączona z innego postępowania, gdzie oskarżonych jest łącznie 20 osób, w tym jedna kobieta. Niektórzy już odsiadują wyroki sądowe, inni czekają na procesy.

Afera pedofilska ujrzała światło dzienne w 2017 r. od zatrzymania 30-letniego mężczyzny z Podkarpacia, u którego znaleziono 9 tysięcy zdjęć i filmów.

Okazało się, że zatrzymany należy do siatki pedofilów, którzy rozpowszechniali dziecięcą pornografię. Dzięki niemu – jak przyznała w lutym ub. roku w rozmowie z PAP zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wlkp. Cecylia Majchrzak - udało się dotrzeć do innych osób z tej samej przestępczej branży.

Więcej

PAP/Tomasz Gzell
PAP/Tomasz Gzell

Sąd uniewinnił ojca oskarżonego o uprowadzenie syna

Zdaniem prokurator Majchrzak tego typu sprawy są trudne dowodowo i prowadzone są długo.

"Każde takie nagranie i zdjęcie trzeba obejrzeć, a to wymaga ogromnego skupienia i wyłączenia emocji. W przypadku dzieci, co do których wieku nie mamy wątpliwości, czyli niemowląt czy kilkulatków, sprawa jest jasna, ale kiedy są starsze, korzystamy z pomocy biegłych z zakresu antropologii, którzy ustalają, czy są to osoby poniżej 15. roku życia" – powiedziała.

Dodała, że aby dojść do sprawcy, trzeba wykonać szereg ustaleń, zgromadzić dane od operatorów internetowych, komórkowych, pocztowych. "To mozolna praca policji, aby wytypować osobę, która jest właścicielem skrzynki, za pomocą której te pliki są przekazywane" - powiedziała prokurator. (PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

kgr/
 

Zobacz także

  • Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Minister Żurek po wyroku TSUE. "Przestrzegaliśmy"

  • Broń. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Broń. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Dostęp do broni w Europie. Ekspert: broń nielegalna jest niezwykle łatwa do zdobycia [INFOGRAFIKI]

  • Pexels
    Pexels

    Co musisz wiedzieć prowadząc działalność gospodarczą w 2026 roku?

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/Prostock-studio
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/Prostock-studio
    Specjalnie dla PAP

    Konsultant ds. psychoterapii: prywatni pacjenci potrzebują szczególnej ochrony prawnej [WYWIAD]

Serwisy ogólnodostępne PAP