Lekkoatletyczne Halowe Mistrzostwa Europy. Piąte miejsce Skrzyszowskiej w finale biegu na 60 metrów przez płotki
Debiutująca w tak dużej imprezie Pia Skrzyszowska zajęła piąte miejsce w biegu na 60 m przez płotki lekkoatletycznych halowych mistrzostw Europy w Toruniu. 19-latka uzyskała czas 7,95. Wygrała broniąca tytułu Holenderka Nadine Visser - 7,77.
"Finał to było moje marzenie. W półfinale zrobiłam wynik kosmos. Ja nie mam 20 lat, a jestem piąta w Europie. To naprawdę dobry występ" - powiedziała tuż po zejściu z bieżni.
Skrzyszowska w półfinale uzyskała wynik 7,88. Od 41 lat nikt w Polsce nie biegał na tym dystansie tak szybko. W historii krajowej lekkoatletyki tylko dwie wybitne zawodniczki miały lepsze rezultaty od niej. Były nimi Zofia Bielczyk - 7,77 i Grażyna Rabsztyn - 7,84.
Karolina Kołeczek po uderzeniu w płotek odpadła w półfinale.
Pia Skrzyszowska: nie mogę być niezadowolona, ale niedosyt jest
"Popełniłam kilka błędów w finale, które parę setnych kosztowały. To jednak dla mnie wielkie i cenne doświadczenie. Medal będzie może na kolejnych mistrzostwach Europy" - dodała Skrzyszowska.
"Ten wynik to efekt zarówno jakiegoś talentu, jak i ciężkiej pracy z tatą-trenerem. Życiówka bardzo cieszy. Piąte miejsce też jest super, bo walczyłam tu o finał" - dodała Skrzyszowska.
Przyznała, że rywalki pewnie były zdziwione tak dobrą formą młodej dziewczyny z Polski.
"Nie czułam presji, nie musiałam tutaj nic zdobyć, nic pobiec, a zrobiłam świetne wyniki. Przed finałem czułam się spokojna" - przyznała młodziutka Polka. (PAP)
mst/