Faksymile polskiej Biblii Gutenberga kupione przez arabskie Ministerstwo Edukacji

2021-06-08 15:09 aktualizacja: 2021-06-08, 18:44
Fot. PAP/Grzegorz Jakubowski
Fot. PAP/Grzegorz Jakubowski
Emirackie Ministerstwo Edukacji zakupiło faksymile Biblii Gutenberga od polskiego Domu Emisyjnego Manuscriptum, by wdrożyć projekt mający umożliwić uczniom naoczne zapoznanie się z inkunabułem - poinformował we wtorek na Twitterze Instytut Książki (IK).

"Skrywany od lat w Pelplinie polski egzemplarz Biblii Gutenberga uznany za najcenniejszy z pozostałych na świecie kompletnych dwudziestu egzemplarzy, będzie podziwiany przez uczniów szkół w Emiratach Arabskich" - czytamy w informacji na stronie IK.

Zakupione faksymile mają służyć studentom

Jak wyjaśniono, "Emirackie Ministerstwo Edukacji zakupiło Biblię od polskiego Domu Emisyjnego Manuscriptum, by wdrożyć projekt mający umożliwić uczniom naoczne zapoznanie się z inkunabułem i znajdującą się w nim +szczęśliwą winą+ (pierwszy błąd drukarski), która czyni pelpliński egzemplarz jedynym w swoim rodzaju, wart ponad 150 mln dolarów".

Przypomniano, że w zeszłym tygodniu w Abu Zabi zakończyły się Międzynarodowe Targi Książki. "Emiraty Arabskie otworzyły się na kulturowe eventy po tym, jak większość ich społeczeństwa została zaszczepiona i przy najwyższych standardach bezpieczeństwa otwarto granice państwa. Targi Książki w Abu Zabi obchodziły w tym roku 30. rocznicę działalności, dlatego miasto i organizator zrobili wszystko, by zwiedzających było jak najwięcej mimo restrykcji sanitarnych" - napisano.

Zwrócono uwagę, że "gościem honorowym targów w tym roku były Niemcy, jednak to Polacy zachwycili zwiedzających i dosłownie +wzięli targi szturmem+, zabierając zwiedzających w podróż w czasie i przestrzeni". "Z Polski przybyła jak co roku butikowa oficyna wydawnicza Manuscriptum, jako jedyny przedstawiciel branży.  Od paru lat jest ona odbierana jako jedna z najlepszych na świecie emitentów ksiąg faksymilowych i artystycznych" - czytamy na stronie IK.

Jak wyjaśniono, "tym razem przyjechała na specjalne zaproszenie Emirackiego Ministerstwa Kultury i Turystyki, spodziewając się, że zrobi show większy niż w ubiegłych latach". "Dom Emisyjny Manuscriptum przywiózł do Abu-Zabi księgi, których nie da się zobaczyć nigdzie indziej. Jako skarby światowego piśmiennictwa pozamykane od lat, jeśli nie wieków, w sejfach polskich i światowych księgozbiorów" - napisano w informacji.

Podkreślono, że "+7Wonders+ to kolekcja siedmiu cudów światowego piśmiennictwa, a wśród nich Biblii Gutenberga, wydanej nakładem pelplińskiego Wydawnictwa Bernardinum, a dzisiaj będącej w wyłącznej dyspozycji Domu Emisyjnego Manuscriptum". "Ku zaskoczeniu wszystkich księgi zostały wystawione w formie faksymile, tj. naukowych kopii odzwierciedlających oryginały 1:1 i natychmiast wszystkie sprzedane" - dodano

Zaznaczono, że "kupującym całą kolekcję okazało się m.in. Emirackie Ministerstwo Edukacji, które w myśl zasady +1 obraz zastąpi 1000 słów+ zamierza zabrać młodzież emirackich szkół w edukacyjną podróż w czasie i przestrzeni, by mogła na wyciągniecie ręki i na własne oczy zobaczyć zwoje pergaminowe zdobione pismem hieroglificznym, strony zapisane z największą precyzją kaligraficzną, dzieło prasy drukarskiej Gutenberga, zapiski genialnego mańkuta popełnione pismem lustrzanym lub tajemniczy manuskrypt, którego nie rozszyfrowali ani kryptolodzy, ani językoznawcy, ani komputery NASA".

"Emirackie Ministerstwo Edukacji doceniło polski projekt wydawniczy +7Wonders+ wart ponad 300 tys. zł i kupiło go z zamiarem propagowania w szkołach przy współudziale merytorycznym polskiego wydawnictwa Manuscriptum" - czytamy w informacji.

Jak zaznaczono, "wielkie historyczne dzieła, które kształtowały ziemską cywilizację, dając podwaliny nauki i techniki współczesnego świata, ukazane chronologicznie na osi czasu, w postaci swoich faksymile, prezentowane były w jednym tylko miejscu i w jednym czasie – na Targach Książki w Abu Zabi". "Wkrótce ta dziejowa ekspozycja, która daje poczucie obcowania z prawdziwą historią, z oryginalnymi dziełami pojedzie w trasę po Emiratach Arabskich. W tym czasie ich absolutnie bezcenne oryginały zamknięte w sejfach i niedostępne dla nikogo, mogą spokojnie +spać+ z dala od światła, powietrza, wilgoci i innych czynników destrukcyjnych" - wyjaśniono na stronie IK.

Dom Emisyjny Manuscriptum "jako jedyny wydawca, sprzedał wszystkie dzieła jakie przyjechały z Polski - każde warte od 10 tys. do 70 tys. zł".(PAP)

autor: Grzegorz Janikowski

kgr/

 

TEMATY: