Bliskość przyjaciół obniża poziom kortyzolu u kobiet
Kobiece przyjaźnie przyczyniają się do obniżenia poziomu hormonu stresu przez całe życie - informują badacze z Uniwersytetu Illinois.
Ich wnioski opublikował „Journal of Women and Aging” (DOI: 10.1080/08952841.2021.1915686).
Zgodnie z hipotezą „zaopiekuj się i zaprzyjaźnij” (ang. tend and befriend), w obliczu stresu kobiety w pierwszej kolejności zapewniają opiekę potomstwu oraz łączą siły z innymi kobietami. W przypadku mężczyzn jest to znana reakcja „walcz lub uciekaj”. Badacze postanowili sprawdzić, czy w stresującej sytuacji spadek poziomu kortyzolu następuje także w starszej grupie kobiet, jeśli są przy nich znane im osoby.
Przebadano kobiety z różnych grup wiekowych
W eksperymencie wzięły udział 32 kobiety (połowa w wieku 62-79 lat, a połowa w wieku 18-25 lat). Każda z pań wykonywała zadanie komunikacyjne ze znaną lub pierwszy raz widzianą osobą. Jedna z kobiet miała opisać drugiej abstrakcyjny kształt z układanki (tangramu), a druga miała go odtworzyć na podstawie opisu.
Skuteczność komunikacyjną oceniano na podstawie liczby słów użytych zanim powstał odpowiedni obrazek.
Młode kobiety komunikowały się skuteczniej niż starsze ze znanymi sobie osobami, jednak mniej skutecznie z obcymi. Starsza grupa kobiet była z kolei w stanie równie szybko i sprawnie opisać abstrakcyjne kształty zarówno znanym, jak i obcym osobom.
Sugeruje to, że starszym osobom łatwiej jest rozpoznać sposób myślenia drugiej osoby, co pozwala szybciej do niej dotrzeć i osiągnąć cel komunikacyjny.
Podczas eksperymentu mierzony był poziom kortyzolu w ślinie uczestniczek, aby ocenić ich poziom stresu. W obu grupach wiekowych panie współpracujące ze znajomymi miały niższy poziom kortyzolu, niż podczas interakcji z zupełnie obcą osobą.
„Pokazuje to, że przyjaźń ma równie pozytywny wpływ na poziom stresu na różnych etapach życia. Wiele dotychczasowych prac analizowało jedynie młodsze grupy kobiet pod kątem zachowań +zaopiekuj się i zaprzyjaźnij+. Te wyniki wskazują, że przekładają się one na reakcje kobiet w różnych przedziałach wiekowych” – komentują autorzy.(PAP)
kgr/