Kolarstwo. Triumf Richarda Carapaza. Michał Kwiatkowski na 11. miejscu
Ekwadorczyk Richard Carapaz wygrał na torze samochodowym Fuji po samotnym finiszu kolarskiego wyścigu olimpijskiego ze startu wspólnego. Najlepszy z Polaków Michał Kwiatkowski zajął 11. miejsce. "Niedosyt" - to najkrótszy komentarz polskiego zawodnika.
Carapaz uzyskał na mecie ponad minutę przewagi nad grupą dziewięciu zawodników. Srebrny medal wywalczył Belg Wout van Aert, a brązowy - dwukrotny zwycięzca Tour de France Słoweniec Tadej Pogacar.
Kwiatkowski dojechał samotnie do mety ze stratą 1.35 do zwycięzcy.
"Byłem w grupce, która pojechała po zwycięstwo. Nie mówię, że to była loteria, bo najsilniejszy wygrał. Próbowałem kilka razy w miarę mądrze atakować" - skomentował dla TVP.
"Zrobiliśmy, co należało. Podziękowania dla całej ekipy. Bufety, jedzenie to była dziś kluczowa rzecz. +Bodek+ i Rafał (Maciej Bodnar i Rafał Majka - PAP) dla nich +chapeaux+ za to, co dziś zrobili, bo w komforcie dojechałem do kluczowego miejsca. Trzeba było atakować wcześniej na płaskim. Odjechali Richard i McNulty, nikt nie chciał ich gonić" - dodał Kwiatkowski.
Rafał Majka, brązowy medalista igrzysk w Rio de Janeiro w 2016 roku, zajął 19. miejsce, tracąc 3.40 do Carapaza, a Maciej Bodnar nie ukończył rywalizacji. (PAP)