O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Daiki Hashimoto: nie wyobrażałem sobie, że będę tu, gdzie Uchimura

19-letni Japończyk Daiki Hashimoto, który zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Tokio w gimnastycznym wieloboju, przyznał, że nie wyobrażał sobie śledząc jako dzieciak olimpijskie występy słynnego rodaka Kohei Uchimury, że stanie na tym samym stopniu podium, co mistrz.

Daiki Hashimoto Fot. PAP/ EPA/HOW HWEE YOUNG
Daiki Hashimoto Fot. PAP/ EPA/HOW HWEE YOUNG

Wcześniej Hashimoto, debiutant na igrzyskach, zdobył srebro w wielobojowej rywalizacji drużynowej. Japończyk, który 7 sierpnia skończy 20 lat, jest najmłodszym mistrzem olimpijskim w gimnastyce.

„Nie ma słów, bym wyraził swoje uczucia w tym najlepszym momencie mojej kariery. To złoto ma dla mnie takie samo znaczenie jak srebro (w drużynie), czuję wagę obydwu dokonań. Nie sądziłem, że oglądając występy Uchimury w telewizji znajdą się pięć lat później w tym miejscu” - powiedział młody gimnastyk.

Uchimura to ikona japońskiej gimnastyki od ponad dekady. 32-letni gimnastyk ma w dorobku trzy złota olimpijskie, gdyż w Rio de Janeiro był najlepszy nie tylko indywidualnie, ale także w wieloboju drużynowym. Ze względu na kłopoty zdrowotne w Tokio startował tylko w rywalizacji na drążku, ale nie zdołał zakwalifikować się do finału tej konkurencji.

Hashimoto jest daleki od porównywania się do mistrza.

„Czy jestem następcą Uchimury? Nie czuję tej presji (porównania - PAP). Musimy rozwijać to, co zostawił nam mistrz, by japońska gimnastyka zrobiła kolejny krok naprzód. Na końcu zawodów walczyłem z samym sobą. Jestem zadowolony z tego, jak wykonałem ostatnie ćwiczenia i cieszę się, że udało się wywalczyć złoto. Moim kolejnym celem są igrzyska w Paryżu” - dodał nastolatek.

Japończyk wyprzedził Chińczyka Xiao Ruotenga i przedstawiciela Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, mistrza świata Nikitę Nagornego. Ten drugi wspierał Hashimoto, gdy sam zakończył rywalizację: „+Dajesz+, zrobisz to” - zachęcał filigranowego Japończyka (164 cm wzrostu) przed ostatnim występem. (PAP)

io/
 

Tematy

Zobacz także

  • Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Lekkoatletyczne MŚ. Bukowiecka: nie ma zmęczenia, w finale walczymy i będzie szybciej [NASZE WIDEO]

  • Ewa Swoboda. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Ewa Swoboda. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Lekkoatletyczne MŚ. Swoboda: jeżeli pobiegniemy swoje w finale, wszystko będzie dobrze [NASZE WIDEO]

  • Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
    Natalia Bukowiecka. Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

    Lekkoatletyczne MŚ. Bukowiecka powalczy o medal w biegu na 400 m

  • Armand Duplantis, Desire Inglander. Fot. PAP/Adam Warżawa
    Armand Duplantis, Desire Inglander. Fot. PAP/Adam Warżawa

    Menedżer Duplantisa o rekordowym skoku. "Był wart ponad 10 mln dolarów"

Serwisy ogólnodostępne PAP