O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Chaos i przerażenie po zamachach na lotnisku w Kabulu

Kompletny chaos i panikę opisują naoczni świadkowie czwartkowych zamachów przy lotnisku w Kabulu, w których zginęło wielu cywilów, a także talibowie i żołnierze amerykańscy.

Fot. PAP/EPA/AKHTER GULFAM
Fot. PAP/EPA/AKHTER GULFAM

Więcej

Krewni identyfikują ciała ofiar wybuchu bomby w Kabulu w Afganistanie. Fot. EPA/STRINGER
Krewni identyfikują ciała ofiar wybuchu bomby w Kabulu w Afganistanie. Fot. EPA/STRINGER

Rośnie liczba ofiar zamachu w Kabulu. Zginęło 13 amerykańskich żołnierzy

Jeden ze świadków mówi o „kompletnym chaosie” po pierwszym zamachu. „Talibowie zaczęli wtedy strzelać w powietrze, żeby rozpędzić tłum. Widziałem mężczyznę uciekającego z rannym dzieckiem na rękach” – powiedział.

Nagranie wykonane przed zamachem pokazuje, że w okolicy było wielu ludzi. Inne nagranie przedstawia – jak się wydaje – moment drugiego zamachu: widać na nim dym unoszący się w powietrze przy wtórze odgłosów wystrzałów.

Były żołnierz brytyjski, który prowadzi w Afganistanie schronisko dla zwierząt, powiedział, że wraz ze swoimi pracownikami był świadkami jednego z wybuchów. „Nagle usłyszeliśmy wystrzały. Nasz samochód też był ostrzeliwany. Gdyby nasz kierowca nie zawrócił, zostałby postrzelony w głowę przez mężczyznę uzbrojonego w AK-17” – powiedział agencji AP.

Inne nagranie zamieszczone w mediach społecznościowych pokazuje splątane ciała zabitych lub rannych leżące na ziemi i krzyczącego, zrozpaczonego mężczyznę. Na zdjęciach w mediach społecznościowych widać ludzi przewożących rannych na taczkach. Jedna z fotografii przedstawia chłopca, który trzyma ramię mężczyzny w zakrwawionym ubraniu.

Ranni „nie mogli z siebie wydusić słowa, wielu było przerażonych, mieli zupełnie pusty wzrok” – napisał na Twitterze koordynator pomocy lekarskiej w szpitalu włoskim Alberto Zanin. Kierujący placówką Marco Puntin powiedział, że rannych jest tak wielu, że są umieszczani w salach fizjoterapeutycznych, gdzie dostawiono więcej łóżek.

Świadek jednego z zamachów powiedział agencji AFP, że zamierzał złożyć wniosek o wizę do USA, dokąd chciał polecieć z żoną i trójką dzieci, ale w zamieszaniu upuścił dokumenty. „Nigdy więcej nie przyjadę (na lotnisko) – powiedział. – Śmierć Ameryce, jej ewakuacji i wizom”. (PAP)
 

Zobacz także

  • Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Kim jest sprawca ataku w Waszyngtonie? Media podają informacje

  • Według doniesień mediów doszło do starcia zbrojnego między tadżyckimi pogranicznikami a siłami talibów. Fot. Adobe Stock/ zef art (zdjęcie ilustracyjne)
    Według doniesień mediów doszło do starcia zbrojnego między tadżyckimi pogranicznikami a siłami talibów. Fot. Adobe Stock/ zef art (zdjęcie ilustracyjne)

    Na granicy między Tadżykistanem i Afganistanem doszło do strzelaniny. Są ofiary śmiertelne

  • Zniszczenia po trzęsieniu ziemi w Afganistanie. Fot. PAP/EPA/SAMIULLAH POPAL
    Zniszczenia po trzęsieniu ziemi w Afganistanie. Fot. PAP/EPA/SAMIULLAH POPAL

    WHO wezwała talibów do zniesienia ograniczeń dla pracownic medycznych po trzęsieniu ziemi

  • Aganistan (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SAMIULLAH POPAL
    Aganistan (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SAMIULLAH POPAL

    Przetrzymywany w Afganistanie od 2,5 roku Amerykanin odzyskał wolność

Serwisy ogólnodostępne PAP