Zdaniem Arestowicza, przedstawiany przez prezydenta Władimira Putina obraz rosyjskich sił zbrojnych jako "niezwyciężonej drugiej co do wielkości armii świata" okazał się zwykłym kłamstwem.
CZYTAJ WIĘCEJ: Premier Morawiecki o reakcji Kremla na tekst w "Daily Telegraph": prawda w oczy kole
Realia ostatnich tygodni - jak podkreślił doradaca prezydenta Ukrainy - pokazały rzeczywisty obraz rosyjskiej armii i jej zdolności bojowych. "Groziła rozbiciem NATO, a nie poradziła sobie w dwóch wioskach w obowodzie sumskim (na północnym wschodzie Ukrainy)" - powiedział Ołeksiej Arestowicz.
Przewiduje, że latem dojdzie do załamania rosyjskiej gospodarki. "Każda próba negocjacji z Zachodem jest skazana na niepowodzienie" - podkreślił. "Nie może być zdrowej gospodarki w kraju, w którym cała reszta przegniła" - powiedział Arestowicz. (PAP)
mmi/