O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Niemieckie media: Polska przeznacza 4 proc. PKB na obronę, jakby nie liczyła na NATO w razie wojny

Dziennik „Frankfurter Rundschau” napisał, że 85. rocznica niemieckiej inwazji na Polskę jest przyćmiona wojną na Ukrainie oraz polskimi obawami przed jej eskalacją. Polska przeznacza 4 proc. PKB na obronność, tak jakby była zdana tylko na siebie w przypadku wojny – podkreślono.

Czołg Abrams Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Czołg Abrams Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Dziennikarze „Frankfurter Rundschau” wskazują, że obchody rocznicowe będą przyćmione wojną w Ukrainie oraz polskimi obawami przed wojną nad Wisłą.

„Jest to kolejny powód, dla którego Polska wydaje obecnie ponad 4 proc. PKB na zbrojenia i obronę, więcej niż jakikolwiek inny kraj NATO” – napisano.

Więcej

Wojsko Polskie (zdjęcie ilustrujące). Fot. PAP/Leszek Szymański
Wojsko Polskie (zdjęcie ilustrujące). Fot. PAP/Leszek Szymański

Polska już teraz wydaje najwięcej na obronę pod względem PKB wśród krajów NATO

Niemiecki dziennik zauważa, że Polska chce trwale przekroczyć cel NATO wynoszący 2 proc. – „tak jakby była zdana na siebie w przypadku wojny i nie mogła liczyć na traktatowe wsparcie swoich partnerów w sojuszu (...). Tak jakby mogła zostać zdradzona, jak to miało miejsce po 1 września 1939 r., kiedy Francja i Wielka Brytania nie przyszły Polsce z pomocą pomimo wcześniejszych obietnic”.

Oceniono, że nawet 85 lat po niemieckiej inwazji na Polskę stosunki między oboma krajami są nadal trudne. Zdaniem dziennikarzy budowa Domu Polsko-Niemieckiego w Berlinie ma umożliwić „nową formę pamięci”. Podkreślono też, że idea Domu Polsko-Niemieckiego „powstała pomimo, a może właśnie z powodu 'epoki lodowcowej', która niemal nieprzerwanie panowała między oboma krajami w latach 2015-2023, kiedy w Polsce rządziło PiS”.

W dzienniku z Frankfurtu nad Menem przypomniano roszczenia rządu Zjednoczonej Prawicy dotyczące reparacji wojennych. Potem, wraz ze zmianą władzy w Polsce w 2023 r. żądania te – jak wskazano – zostały odłożone. „Warszawa zrzekła się reparacji, ale chciałaby zobaczyć jakąś formę rekompensaty” – podkreślono.

Dla Berlina projekt Domu Polsko-Niemieckiego jedną z form odszkodowania dla Polski. Chodzi o „informowanie ludzi w Niemczech o tym, co wydarzyło się wtedy w Polsce. Ponieważ Niemcy są stosunkowo dobrze poinformowani o Holokauście, ale wielu nie wie, jak brutalna była okupacja w Polsce” – powiedziała posłanka do Bundestagu Nyke Slawik (Zieloni), która ma polskie korzenie.

Historyk Robert Parzer, cytowany przez „Frankfurter Rundschau”, ocenił, że „zadośćuczynienie jest niemożliwe. Chodzi raczej o uznanie. Z mojego doświadczenia wynika, że wiele osób w Polsce chciałoby, aby Niemcy w końcu uznali, jak cierpieli Polacy, o co walczyli i co osiągnęli” – zaznaczył.

Z Monachium Iwona Weidmann (PAP)

ipa/ mms/ know/

Zobacz także

  • Premier Litwy Inga Ruginiene. Fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS
    Premier Litwy Inga Ruginiene. Fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS

    Litwa zatwierdziła rekordowy budżet obronny kraju. Zapadła decyzja

  • Cezary Tomczyk Fot. PAP/Paweł Supernak
    Cezary Tomczyk Fot. PAP/Paweł Supernak

    W wojsku powstanie specjalna jednostka do testów sprzętu. Zapowiedź wiceszefa MON

  • Donald Tusk Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Donald Tusk Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Nieformalny szczyt UE. Premier będzie rozmawiał o obronności i wsparciu Ukrainy

  • Sprzęt wojskowy (zdjęcie ilustracyjne) Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Sprzęt wojskowy (zdjęcie ilustracyjne) Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Litewski rząd: USA poinformowały kraje Europy. Koniec programu wsparcia wojskowego

Serwisy ogólnodostępne PAP