Odwiedź skansen w Kolbuszowej, by poczuć magię serialowej Adamczychy poza ekranem [ZDJĘCIA]
Serial komediowy „1670”, którego akcję osadzono w XVII-wiecznej wsi Adamczycha, stał się jedną z najpopularniejszych rodzimych projektów Netfliksa. Produkcję realizowano w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. - Wszystkie duże elementy scenografii filmowej, takie jak: dwór Jana Pawła, karczma „U Żyda” czy kuźnia, stanowią do dziś część ekspozycji znajdującej się w sektorze rzeszowskim naszego parku etnograficznego – muzeum poinformowało PAP Life.
Tradycyjna ekspozycja i historia regionu
Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej do tej pory przyciągało głównie turystów, którzy chcieli dowiedzieć się, jak wyglądało niegdyś życie Lasowiaków i Rzeszowiaków, dwóch grup etnograficznych zamieszkujących niegdyś teren północnej części obecnego województwa podkarpackiego. Na niemal 30 hektarach skansenu znajduje się ponad 80 obiektów dużej i małej architektury drewnianej - od młyna, wiatraków, po szkoły czy karczmę. Najstarszy obiekt architektoniczny parku znajduje się w części lasowiackiej. To ogromny spichlerz dworski przeniesiony z Bidzin. Powstał on w 1784 roku. Natomiast najstarszym budynkiem mieszkalnym jest przeniesiona z Markowej chałupa Kielarów, zbudowana w 1804 r.
Skansen sceną serialu „1670”
Jednak od prawie dwóch lat, od czasu premiery serialu „1670”, miejsce przyciąga także fanów serialowej Adamczychy, której zasobów Jan Paweł Adamczewski (Bartłomiej Topa) nie dostał za darmo - "wszystko musiał odziedziczyć sam". Fani produkcji nie będą rozczarowani. Jak zapewniło w rozmowie z PAP Life muzeum, budynki, jakie postawiono w skansenie z myślą o serialu „1670”, ostały się do dziś.
- Wszystkie duże elementy scenografii filmowej, takie jak: dwór Jana Pawła, karczma „U Żyda”, kuźnia, w której pracował pomocnik kowala – chłop Maciej – czy chata przemytników, stanowią do dziś część ekspozycji znajdującej się w sektorze rzeszowskim naszego parku etnograficznego – przekazało muzeum.
Popularność skansenu po premierze serialu
Bez wątpienia serial przełożył się na popularność skansenu w Kolbuszowej. - Od momentu, gdy produkcja zyskała popularność, a jego fani dowiedzieli się, gdzie był kręcony, wielu turystów zaczęło odwiedzać skansen właśnie ze względu na chęć zobaczenia Adamczychy. Wzrost zainteresowania był szczególnie widoczny w okresach bezpośrednio po premierze pierwszego sezonu oraz przed premierą drugiego – wyjaśnia muzeum.
Tę popularność dało się odczuć chociażby w sierpniu, kiedy to muzeum wraz Podkarpacką Komisją Filmową było współorganizatorem otwarcia 6. Podkarpackiego Szlaku Filmowego. Pierwszy dzień wydarzenia, czyli 9 sierpnia, był poświęcony właśnie serialowi „1670” i ściągnął tysiące fanów. „Atrakcje nawiązujące do świata przedstawionego w produkcji, a także spotkania z reżyserami, scenografem i kierownikiem produkcji przyciągnęły tego jednego dnia kilka tysięcy fanów. Wiemy, że miłośnicy serialu przybywają z drugiego końca Polski tylko po to, by poczuć serialowy klimat” – przekazało muzeum.
Warto dodać, że produkcja Netfliksa nie jest jedyną, która korzystała z urokliwej scenerii Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Skansen pojawiał się także w takich filmach jak „Wołyń” czy „Kos”. (PAP Life)
Autorka: Monika Dzwonnik
mdn/ag/ep/
