Papież pojechał do szpitala w Rzymie po audiencji generalnej
Watykan potwierdził w środę informacje mediów, że papież Franciszek po audiencji generalnej udał się do szpitala na badania diagnostyczne. Po ich zakończeniu wrócił do Watykanu - podało biuro prasowe Stolicy Apostolskiej w krótkim komunikacie przekazanym dziennikarzom.
W czasie porannej audiencji 87-letni Franciszek powiedział kilku tysiącom wiernych, że jest nadal "trochę przeziębiony". Miał wyraźne problemy z mówieniem i dlatego lekturę katechezy oraz pozdrowień powierzył swojemu współpracownikowi.
Wcześniej Watykan wyjaśnił, że papież ma "lekki stan grypowy". Z tego powodu odwołał planowane na dwa dni audiencje.
Po środowej audiencji Franciszek pojechał do szpitala na wyspie Tiberina w centrum Wiecznego Miasta. Ta placówka nad Tybrem należy do wielkiej stołecznej kliniki Gemelli.
A bordo una 500 bianca ma in forma riservata, Papa Francesco, subito dopo l'udienza generale di questa mattina che ha regolarmente tenuto anche se raffreddato e senza leggere il discorso, si è recato al Gemelli dell'Isola Tiberina per una "visita". #ANSA https://t.co/iH8maj0FYo
— Agenzia ANSA (@Agenzia_Ansa) February 28, 2024
Wiadomość o krótkiej wizycie w szpitalu potwierdził następnie Watykan nie podając żadnych dalszych szczegółów.
To już trzecia od końca listopada infekcja dróg oddechowych, jaką przechodzi Franciszek. Z powodu ostrego zapalenia oskrzeli nie mógł pojechać w grudniu na konferencję klimatyczną COP28 w Dubaju.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
gn/
