O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Po rozmowie Trumpa z Merzem. Co ustalono?

Prezydent USA Donald Trump poinformował w czwartek, że zamierza pozostawić amerykańskie wojska w Niemczech. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zachęcał Trumpa do wywarcia większej presji na Rosję, lecz amerykański prezydent powiadomił, że zrobi to tylko wówczas, gdy uzna, że nie ma szans na zatrzymanie wojny Moskwy z Kijowem.

Friedrich Merz i Donald Trump Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS/POOL
Friedrich Merz i Donald Trump Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS/POOL

Trwające 45 minut wstępne spotkanie przywódców, obserwowane przez dziennikarzy, dotyczyło głównie wojny w Ukrainie, ewentualnych sankcji przeciwko Rosji, a także innych zagadnień z dziedziny bezpieczeństwa. Amerykański prezydent zaskoczył jasną deklaracją o tym, że pozostawi amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Niemczech, mimo wcześniejszych sygnałów ze strony administracji, że USA zredukują swoją obecność w Europie.

Zapytany przez niemiecką dziennikarkę o to, czy pozostawi amerykańskich żołnierzy rozmieszczonych w Niemczech, Trump odparł: "Odpowiedź brzmi: tak. Będziemy o tym rozmawiać, ale jeśli chcieliby ich tam mieć, to tak. Mamy ich dużo, około 45 tys. żołnierzy. To całe miasto, jeśli się nad tym zastanowić. To dobry rozwój gospodarczy. To dobrze opłacani żołnierze i wydają dużo pieniędzy w Niemczech".

Więcej

Donald Trump; Xi Jinping. Fot. PAP/EPA/Eric Lee / POOL/EPA/JADE GAO
Donald Trump; Xi Jinping. Fot. PAP/EPA/Eric Lee / POOL/EPA/JADE GAO

Pierwsza od lutego rozmowa Trumpa z przywódcą Chin

"Ale relacje z Niemcami są bardzo ważne, więc tak, zrobimy to, bez problemu" - dodał. Prezydent USA ocenił, że to dobrze, że Niemcy zaczęły wydawać więcej na swoją obronę, choć żartował, że - jego zdaniem - nie zgodziłby się z tym gen. Douglas MacArthur, który przestrzegał po II wojnie światowej przed pozwoleniem Niemcom na ponowne zbrojenie się.

Co z sankcjami na Rosję?

Mówiąc o Ukrainie, Trump ocenił, że w najbliższej przyszłości nie dojdzie do zakończenia wojny tego kraju z Rosją. W jego opinii stanie się tak ze względu na "niesamowitą nienawiść" między przywódcami, Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem, i samymi państwami. Pytany jednak o to, czy zrealizuje swoje wielokrotnie ponawiane groźby nałożenia sankcji na Rosję, Trump oznajmił, że zrobi to, kiedy uzna, że wojny nie da się zatrzymać. Zapewnił, że będzie wówczas "bardzo, bardzo twardy". Trump podkreślił, że data graniczna, do której musi zostać wypracowane porozumienie Moskwy z Kijowem, istnieje "w jego umyśle". Zaznaczył jednak, że konsekwencje jego "twardych" działań może odczuć nie tylko Rosja.

Szczerze mówiąc, to może dotyczyć obu krajów (również Ukrainy - PAP). Wiecie, do tanga trzeba dwojga, więc będziemy bardzo twardzi - czy to chodzi o Rosję, czy kogokolwiek innego

Donald Trump

Więcej

Mark Rutte. Fot. PAP/Valdemar Doveiko
Mark Rutte. Fot. PAP/Valdemar Doveiko

Historyczna decyzja NATO. Szef Sojuszu ogłasza [WIDEO]

Pytany o stosunek do szykowanej przez Kongres ustawy o sankcjach na Rosję, Trump przyznał, że nie zapoznał się z nią w szczegółowy sposób. Jednocześnie zapewnił, że Kongres będzie się kierował jego wolą. Ocenił też, że jest to "surowa ustawa".

Trump powiedział, że podczas swojej środowej rozmowy z Władimirem Putinem porównał sytuację między Rosją i Ukrainą do dwojga dzieci, "bijących się jak szalone".

"Oni nienawidzą się nawzajem i walczą, a ty próbujesz ich rozdzielić. Nie chcą być rozdzieleni i czasami lepiej pozwolić im walczyć przez chwilę, a potem ich rozdzielić. I wczoraj podałem tę analogię Putinowi" - relacjonował Trump. Mówił też, że prosił rosyjskiego przywódcę, by nie podejmował odwetu za ukraiński atak na rosyjskie bazy lotnicze.

"Będzie trochę dodatkowych walk. Wiecie, on (Putin) zaatakował. A oni (Ukraińcy też) zaatakowali dość ostro. Weszli głęboko do Rosji. On (Putin) powiedział: "Nie mamy innego wyboru, jak zaatakować" i, biorąc to pod uwagę, prawdopodobnie nie będzie to przyjemne" - opowiadał amerykański prezydent. "Nie podoba mi się to. Powiedziałem mu: "Nie rób tego". Nie powinieneś tego robić. Powinieneś to przerwać. Ale znowu: jest dużo nienawiści" - mówił Trump.

Merz poinformował, że zamierza w rozmowie z Trumpem omówić to, co Zachód może zrobić, by doprowadzić do końca wojny Moskwy z Kijowem - w tym użycie sankcji. Kanclerz przypomniał o piątkowej rocznicy lądowania aliantów w Normandii i podkreślił, że - podobnie jak wówczas - Stany Zjednoczone mają wielką szansę zakończyć wojnę w Europie. Trump odparł na to, że lądowanie w Normandii "nie było dla was (Niemców) dobrym dniem". Merz przyznał, że owszem, ale w długiej perspektywie było to dobre dla jego kraju, ponieważ Stany Zjednoczone wyzwoliły Niemcy spod władzy hitlerowskiej.

Więcej

Johann Wadephul. Fot. EPA/ERDEM SAHIN
Johann Wadephul. Fot. EPA/ERDEM SAHIN

Minister spraw zagranicznych Niemiec: Polska jest jednym z naszych najbliższych przyjaciół [WYWIAD]

Szef rządu w Berlinie zaznaczył przy tym, że Trump jest jedynym człowiekiem na Ziemi, który może doprowadzić do zakończenia wojny, wywierając większy nacisk na Rosję. Niemiecki kanclerz przypomniał też, że - w przeciwieństwie do Rosji - Ukraina nie atakuje celów cywilnych i dodał, że on, ze swojej strony, jasno opowiada się po stronie Ukrainy. Pytany o poparcie dla Ukrainy, Trump powiedział z kolei, że "jest z Ukrainą". Wspomniał też amerykańsko-ukraińską umowę o minerałach, lecz dodał zaraz potem, że jego głównym celem jest zakończenie wojny.

Trump przekonywał, że Putin nie jest jego przyjacielem - i że w ogóle nie ma przyjaciół. Podkreślał także, że był twardy wobec Rosji. Powołał się przy tym na sankcje przeciwko gazociągowi Nord Stream 2, nakładane przez niego podczas pierwszej kadencji prezydenckiej (2017-21).

Merz: Nord Stream 2 był błędem

W pewnym momencie niemiecki kanclerz wtrącił, że Nord Stream "był błędem".

To był błąd, bo mówiłem Angeli (Merkel - PAP): "No, czekaj, wydajemy tyle pieniędzy, żeby was bronić przed Rosją, a ty dajesz Rosji miliardy dolarów miesięcznie. Co to za układ?". Ale powiedziałeś to lepiej niż ktokolwiek inny

Donald Trump

Prezydent USA mówił też, że "był tym, który zatrzymał" Nord Stream. Przekonywał, że "nikt w tym pokoju nie wiedział (wówczas) nic o Nord Stream 2".

Więcej

Gen. Alexus Grynkewich Fot. U.S. Air Force
Gen. Alexus Grynkewich Fot. U.S. Air Force

Jest nowy dowódca sił USA i NATO w Europie

Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym Trump odniósł się też do swojej czwartkowej rozmowy telefonicznej z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Jak zaznaczył, poszła ona bardzo dobrze, ponieważ udało się mu "wyprostować" wiele skomplikowanych kwestii w relacjach handlowych z Chinami. Zapowiedział też, że zamierza odwiedzić Chiny.

Czwartkowa wizyta Merza była jego pierwszą wizytą w Białym Domu od objęcia władzy. Kanclerz podkreślił jednak, że po raz pierwszy w życiu odwiedził Biały Dom w 1982 r., za rządów Ronalda Reagana. Na początku spotkania Merz wręczył też Trumpowi oprawiony w złotą ramę akt urodzenia dziadka Trumpa, Friedricha, który wyemigrował do USA z Niemiec.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ szm/ ał/

Zobacz także

  • Strefa Gazy, fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER
    Strefa Gazy, fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

    Tymczasowy rząd w Strefie Gazy? Taki ma być plan Trumpa. "Jeszcze przed świętami"

  • Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL
    Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL

    Zaniepokojona Kolumbia reaguje na słowa Trumpa. "Groźby agresji wymierzone w godność narodu”

  • Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, fot. PAP/EPA/EFE/Carlos Ortega
    Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, fot. PAP/EPA/EFE/Carlos Ortega

    Prezydent Kolumbii odpowiada na groźby Trumpa. "Powinien szanować naszą suwerenność

  • Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL
    Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL

    Trump rozmawiał z Maduro. Miał mu postawić ultimatum. "Nie chcę tego komentować"

Serwisy ogólnodostępne PAP