Premier Polski rozmawiał z prezydentem Ukrainy. Liderzy omówili m.in. wspólne projekty obronne
Premier Donald Tusk spotkał się w czwartek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim na marginesie szczytu UE w Brukseli. Ważą się tam losy aktywów rosyjskiego banku centralnego, zamrożonych po pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku.
Zełenski spotkał się w czwartek z obradującymi w Brukseli szefami państw i rządów UE. Następnie rozmawiał w cztery oczy z premierem Tuskiem. Zdjęcie ze spotkania obu polityków zamieściła kancelaria szefa rządu na platformie X.
🇵🇱🤝🇺🇦 pic.twitter.com/hN3BEZraAV
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) October 23, 2025
Zełenski: z premierem Tuskiem omówiliśmy wspólne projekty obronne
Po spotkaniu Zełenski opublikował wpis w komunikatorze Telegram. „Z premierem Polski Donaldem Tuskiem omówiliśmy wspólne projekty obronne oraz wykorzystanie instrumentu SAFE. Przekazałem informacje o rosyjskich atakach powietrznych na ukraińską infrastrukturę energetyczną” - napisał. Jak dodał, „ukraińskie niebo potrzebuje dodatkowej ochrony – od niej zależy także bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej całej Europy”.
Ukraiński przywódca przekazał ponadto, że podczas rozmowy poruszona została kwestia wsparcia wojskowego dla Ukrainy. „Nasz kraj jest zainteresowany inwestycjami polskich firm w ukraiński przemysł obronny” - zaznaczył. Podziękował Tuskowi za „dobrą rozmowę” i podkreślił, że konieczna jest dalsza współpraca „na rzecz wspólnego bezpieczeństwa naszych narodów”.
Podczas czwartkowego szczytu unijni liderzy rozmawiają m.in. o wykorzystaniu aktywów rosyjskiego banku centralnego, zamrożonych po ataku Rosji na Ukrainę na pełną skalę w 2022 r. W UE znajduje się około 200 mld euro tych funduszy, z czego kwotą 185 mld zarządza izba rozliczeniowa Euroclear z siedzibą w Belgii. Władze tego państwa obawiają się pozwów ze strony Rosji w przypadku wykorzystania tych środków. Kraj Beneluksu może jednak otrzymać na szczycie zabezpieczenie od innych państw członkowskich.
Zgodnie z propozycją KE zamrożone rosyjskie aktywa miałyby posłużyć do sfinansowania pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy. Kijów zwróciłby pożyczone pieniądze po zakończeniu wojny i wypłaceniu przez Rosję reparacji.
Unijny szczyt odbywa się tuż po przyjęciu przez UE 19. pakietu sankcji na Rosję, wprowadzającego m.in. zakaz importu rosyjskiego LNG, oraz po ogłoszeniu przez amerykański resort finansów sankcji na rosyjskie koncerny naftowe Rosnieft i Łukoil oraz ich spółki zależne.
Zełenski podkreślił w czwartek, że unijne i amerykańskie sankcje są sygnałem dla innych krajów na świecie do podjęcia podobnych działań wobec Rosji.
W piątek Zełenski weźmie udział w naradzie tzw. koalicji chętnych w Londynie, ze zdalnym udziałem części przywódców krajów wspierających Ukrainę. (PAP)
ira/ akl/ amac/gn/