O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydencki minister: Polska nie zna szczegółów postępowania w sprawie wysadzenia Nord Stream

Polska nie zna szczegółów postępowania prowadzonego przez stronę niemiecką dotyczącego wysadzenia gazociągów Nord Stream - powiedział w czwartek minister w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski.

Szef BBN Jacek Siewiera, minister Wojciech Kolarski, gen.  Mirosław Wiklik  i prezydent Andrzej Duda
Szef BBN Jacek Siewiera, minister Wojciech Kolarski, gen. Mirosław Wiklik i prezydent Andrzej Duda

Więcej

Prezydent Andrzej Duda For. PAP/Andrzej Lange
Prezydent Andrzej Duda For. PAP/Andrzej Lange

"Pozwoli jeszcze lepiej chronić granice". Jest prezydencki podpis pod ustawą

Prezydencki minister w "Polsat News" został zapytany o wypowiedź byłego szefa niemieckiego wywiadu zagranicznego (BND) Augusta Hanninga opublikowaną na stronie internetowej dziennika "Die Welt". Hannig twierdzi, że atak na gazociągi Nord Stream musiał się odbyć przy wsparciu Polski i za aprobatą na najwyższym szczeblu prezydentów Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i Polski Andrzeja Dudy.

Prezydencki minister pytany, czy było porozumienie między Polską a Ukrainą w sprawie wysadzenia gazociągów, odparł, że sprawa jest prowadzona przez stronę niemiecką. "Polska nie zna szczegółów tego postępowania. To, co wiemy, to że został skierowany na początku lipca Europejski Nakaz Aresztowania dla obywatela Ukrainy. Natomiast polska strona poinformowała stronę niemiecką, że tej wskazanej osoby nie ma na terenie Polski. To wszystko co na ten temat wiem, co mogę powiedzieć, powtarzając informacje przekazane przez szefa BBN" - zaznaczył prezydencki minister.

Szef BBN Jacek Siewiera rano w "Polsat News", pytany o nakaz aresztowania ukraińskiego instruktora nurkowania, podejrzewanego o ataki na gazociągi Nord Stream, który miał mieszkać w Pruszkowie, odpowiedział:"(wiemy) tyle, ile media donoszą. To strona niemiecka dysponuje zasadniczym zakresem wiedzy i informacji".

Kolarski dopytywany, czy prezydent Duda wiedział "o akcji Ukraińców", zaznaczył, że o sprawie dowiedział się w czwartek w kontekście Europejskiego Nakazu Aresztowania skierowanego przez stronę niemiecką do strony polskiej.

"Wall Street Journal" poinformował w czwartek, że najwyżsi urzędnicy ukraińscy byli zaangażowani w atak na Nord Stream. Według "WSJ" prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski początkowo zatwierdził plan wysadzenia w powietrze gazociągów Nord Stream, zanim bezskutecznie próbował go odwołać na prośbę CIA. Udziałowi Ukrainy w tych zamachach zaprzeczył doradca prezydenta Zełenskiego, Mychajło Podolak.

Podejrzany Wołodymyr Z. poszukiwany przez niemieckie służby

Niemieckie służby poszukują podejrzanego o wysadzenie gazociągu Nord Stream Wołodymyra Z., który ostatnio miał przebywać w Polsce.

"Polska prokuratura po otrzymaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania musiała potwierdzić miejsce jego pobytu; Wołodymyr Z. opuścił terytorium Polski" - poinformowała rzecznik Prokuratury Generalnej prok. Anna Adamiak.

Na stronie internetowej dziennika "Die Welt" pojawiła się w południe w czwartek rozmowa z byłym szefem niemieckiego wywiadu zagranicznego (BDN) Augustem Hanningiem. Twierdzi on, bez podania dowodów, że atak na gazociąg musiał się odbyć przy wsparciu Polski i za aprobatą na najwyższym szczeblu prezydentów: Zełenskiego i Dudy. Jego zdaniem Niemcy powinny rozważyć wystąpienie do władz Polski i Ukrainy o odszkodowanie. Swój wywód opiera na przekonaniu, że takiej akcji nie mógł przeprowadzić instruktor nurkowania, lecz potrzebne było logistyczne wsparcie Polski, a zgoda mogła nastąpić tylko na najwyższym szczeblu. 

26 września 2022 r. trzy z czterech nitek dwóch gazociągów Nord Stream 1 i 2 zostały zniszczone na głębokości około 80 metrów na dnie Morza Bałtyckiego. Duża część rosyjskiego gazu ziemnego dla Niemiec była przez lata dostarczana bezpośrednio przez Nord Stream 1. Wiele krajów wschodnioeuropejskich i zachodnich wielokrotnie stanowczo krytykowało projekt i ostrzegało przed geopolitycznymi konsekwencjami ominięcia Europy Wschodniej w tranzycie surowca.

W trakcie rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie Moskwa zawiesiła dostawy jeszcze przed zniszczeniem Nord Stream 1. Z kolei gazociąg Nord Stream 2 ostatecznie nie został uruchomiony z powodu rosyjskiej inwazji i wynikłych sporów politycznych. (PAP)

mar/
 

Zobacz także

  • Fot. PAP/Rafał Guz/Piotr Polak
    Fot. PAP/Rafał Guz/Piotr Polak

    Nie będzie odwołania. Minister Żurek komentuje decyzję sądu w sprawie Wołodymyra Żurawlowa

  • Wołodymyr Żurawlew na sali Sądu Okręgowego w Warszawie. Fot. PAP/Rafał Guz
    Wołodymyr Żurawlew na sali Sądu Okręgowego w Warszawie. Fot. PAP/Rafał Guz

    Prezydent Nawrocki zabrał głos w sprawie Żurawlowa. "Dobrze się stało"

  • Posiedzenie w Sądzie Okręgowym w Warszawie Fot. PAP/Rafał Guz
    Posiedzenie w Sądzie Okręgowym w Warszawie Fot. PAP/Rafał Guz

    Sąd zdecydował w sprawie podejrzanego o wysadzenie Nord Stream

  • Pełnomocnik obwinionego mec. Tymoteusz Paprocki. Fot. PAP/Marcin Obara
    Pełnomocnik obwinionego mec. Tymoteusz Paprocki. Fot. PAP/Marcin Obara

    Wysadzenie Nord Stream. Dziś posiedzenie ws. ekstradycji Wołodymyra Ż.

Serwisy ogólnodostępne PAP