O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Radiowóz niemieckiej policji po polskiej stronie zostawił rodzinę imigrantów. Straż Graniczna RP żąda wyjaśnień

Straż graniczna wystąpiła do niemieckiej policji o niezwłoczne wyjaśnienie incydentu, do którego miało dojść w piątek w Osinowie Dolnym - poinformował Tadeusz Gruchalla-Wensierski z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak podał lokalny portal, radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne i po polskiej stronie zostawił rodzinę imigrantów.

Straż graniczna wystąpiła do niemieckiej policji o niezwłoczne wyjaśnienie incydentu. Fot. PAP/	Tomasz Murański (zdjęcie ilustracyjne0
Straż graniczna wystąpiła do niemieckiej policji o niezwłoczne wyjaśnienie incydentu. Fot. PAP/ Tomasz Murański (zdjęcie ilustracyjne0

Więcej

Mjr Magdalena Kościńska powiedziała, że szkolenia, są po to, aby działania poszczególnych służb i żołnierzy połączyć i wypracować wspólne procedury, by można było skutecznie chronić granicę i prowadzić działania. Fot. X/Podlaska Policja
Mjr Magdalena Kościńska powiedziała, że szkolenia, są po to, aby działania poszczególnych służb i żołnierzy połączyć i wypracować wspólne procedury, by można było skutecznie chronić granicę i prowadzić działania. Fot. X/Podlaska Policja

Policja szkoli żołnierzy i funkcjonariuszy SG służących na granicy z Białorusią

Jak poinformował portal chojna24.pl, w piątek niemiecki radiowóz pojawił się w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie), a z samochodu wysiadła rodzina migrantów. O incydencie portal został poinformowany przez jednego z czytelników. Z samochodu miały wysiąść dwie osoby dorosłe i troje dzieci.

"Straż graniczna wystąpiła do niemieckiej policji o niezwłoczne wyjaśnienie tego incydentu. Czekamy na odpowiedź ze strony niemieckiej policji" – powiedział w rozmowie z PAP Tadeusz Gruchalla-Wensierski, p.o. rzecznika prasowego Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

"Pierwsza na miejscu w Osinowie Dolnym była policja, ale już wtedy nie zastała żadnych imigrantów w tej lokalizacji. My również przyjechaliśmy na miejsce i także nikogo nie zastaliśmy. Obszukiwaliśmy sąsiednie tereny, na tę chwilę ze skutkiem negatywnym" – dodał.

W niedzielę na antenie Polsat News, w programie "Śniadanie Rymanowskiego" do sprawy odniósł się sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek, który powiedział, że "będziemy to z Niemcami wyjaśniać, to było poza procedurą". (PAP)
 

gn/

Zobacz także

  • Żołnierze Gwardii Narodowej, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Żołnierze Gwardii Narodowej, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Nie żyje postrzelona żołnierka Gwardii Narodowej. Drugi żołnierz nadal w stanie krytycznym

  • Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Strzelanina w pobliżu Białego Domu. USA podjęły decyzję ws. Afgańczyków

  • Policjanci w Stanach Zjednoczonych Fot. PAP/EPA/MARK SCHIEFELBEIN
    Policjanci w Stanach Zjednoczonych Fot. PAP/EPA/MARK SCHIEFELBEIN

    Strach w społecznościach imigracyjnych po nalotach w Karolinie Północnej w USA

  • Londyn. Fot. PAP/EPA/NEIL HALL
    Londyn. Fot. PAP/EPA/NEIL HALL

    Brytyjska minister krytykuje politykę migracyjną kraju. "Straciliśmy kontrolę nad naszymi granicami"

Serwisy ogólnodostępne PAP