Strefa Gazy. W izraelskich nalotach zginęło ostatniej doby 146 Palestyńczyków
W izraelskich nalotach na cele w Strefie Gazy zginęło ostatniej doby 146 Palestyńczyków, a wielu innych zostało rannych - poinformowały w sobotę lokalne służby medyczne, cytowane przez agencję Reutera.
Prowadzone od czwartku naloty są jedną z najbardziej krwawych faz ofensywy prowadzonej od upadku w marcu zawieszenia broni pomiędzy Izraelem i Hamasem - przypomniał Reuters. Według lokalnych instytucji medycznych w ciągu ostatnich 24 godzin zginęło 146 Palestyńczyków, a 459 zostało rannych.
Armia Izraela poinformowała w sobotę, że prowadzi ataki i mobilizuje wojska w ramach przygotowań do rozszerzenia działań w Strefie Gazy i uzyskania "kontroli operacyjnej" nad obszarami palestyńskiej enklawy. Wojsko nakazało mieszkańcom Gazy, aby przenieśli się na południe regionu.
Eskalacja, obejmująca rozmieszczenie sił pancernych wzdłuż granicy, jest częścią operacji "Rydwany Gideona", która według Izraela ma na celu pokonanie Hamasu i uwolnienie izraelskich zakładników.
Eksperci ONZ: Gazie grozi głód
Eksperci ONZ ostrzegli, że Gazie grozi głód po tym, jak Izrael zablokował dostawy pomocy niemal trzy miesiące temu. Prezydent USA Donald Trump przyznał w piątek, że kryzys głodu w Strefie Gazy narasta.
Amerykańska stacja NBC News podała w piątek, powołując się na kilka źródeł, że administracja Trumpa pracuje nad planem trwałego przesiedlenia nawet miliona Palestyńczyków ze Strefy Gazy do Libii.
Palestyńczycy, w tym Hamas, i rywalizujący z organizacją terrorystyczną prezydent Mahmud Abbas, odrzucają wszelkie plany przesiedlenia Palestyńczyków. (PAP)
jbw/ zm/gn/