O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Turcja zakazała emisji najnowszego filmu z udziałem Daniela Craiga

Tureccy widzowie nie zobaczą w kinach najnowszego filmu Luki Guadagnino z Danielem Craigiem w roli głównej. „Queer”, bo o nim mowa, został uznany przez tureckie władze za zbyt prowokacyjny. Reżyser produkcji nie ukrywa, że będzie zadowolony, jeśli kinomani z Turcji ściągną jego film z Internetu i dzięki temu będą mogli go obejrzeć.

Daniel Craig. Fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER
Daniel Craig. Fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER

W Marrakeszu rozpoczął się festiwal filmowy. Przewodniczącym jego jury jest Luca Guadagnino. Podczas konferencji prasowej zorganizowanej z okazji festiwalu, reżyser takich filmów jak „Tamte dni, tamte noce” czy „Challenegers”, podjął temat zakazania emisji jego najnowszego dzieła „Queer” w Turcji. Obrazu, w którym Daniel Craig wciela się w rolę pochodzącego z Ameryki homoseksualistę mieszkającego w stolicy Meksyku w latach 50. ubiegłego wieku.

„Zakazali filmu twierdząc, że wywołuje on społeczne zamieszki. Zastanawiam się nad tym, czy w ogóle go widzieli. Bo może oceniają go na podstawie opisu fabuły podawanego przez niektórych niezbyt mądrych dziennikarzy, którzy skupili się na tym, że James Bond zagrał rolę homoseksualisty – mówi Guadagnino.

Twórca cieszy się, że „Queer” w tak potężny sposób wstrząsnął tureckim systemem wartości i być może doprowadzi do społecznych zmian. Liczy na to, że skandaliczne dzieło i szok nim spowodowany przekona ludzi do walki z instytucjami, które chcą zniszczyć potęgę kina. Poza tym nie martwi się, że w wyniku zakazu film nie dotrze do tureckich widzów. „Cenzura nie powstrzyma widzów przed obejrzeniem "Queer", bo znajdą go na własną rękę. Jeśli ktoś go sobie ściągnie z Internetu, będę z tego zadowolony” – nie ukrywa Guadagnino.

„Mamy tylko jednego przeciwnika. Jest nim narzucony przez instytucję smak. Przeciwko takiemu wrogowi będziemy zawzięcie walczyć. Przeciwko zamknięciu kina w obrębie parametrów narzuconych przez w pewnym sensie niewidzialne prawo. W ten sposób bowiem sztuka zamienia się w przemysł” – kończy reżyser "Queer". Film miał swoją światową premierę na festiwalu w Wenecji. Nie została jeszcze ogłoszona data jego polskiej premiery.

Guadagnino wtórował m.in. członek festiwalowego jury, reżyser „Wybrańca”, Ali Abbasi. Jego produkcja wzbudziła kontrowersje, ponieważ sportretował w niej Donalda Trumpa. Niedawno wybrany prezydent Stanów Zjednoczonych otwarcie nawoływał do zbojkotowania tego filmu. Zdaniem Abbasiego takie walczące z establishmentem kino przedstawia się jako zbyt artystyczne, przewidziane tylko dla elit i oderwane od problemów zwykłych ludzi. W efekcie powstaje coraz więcej „przemysłowego kina”, co może doprowadzić do jego upadku. Dlatego apeluje, by z tym walczyć. (PAP Life)

kal/moc/ ał/

Zobacz także

  • Głównym bohaterem w filmie "Queer" jest William Lee (w tej roli Daniel Craig). Fot. PAP/EPA/	ETTORE FERRARI
    Głównym bohaterem w filmie "Queer" jest William Lee (w tej roli Daniel Craig). Fot. PAP/EPA/ ETTORE FERRARI

    Luca Guadagnino: "Queer" to historia, którą musiałem przenieść na ekran

  • Ben Whishaw. Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN
    Ben Whishaw. Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN

    Odtwórca roli Q w filmach o Bondzie uważa, że wymieniona zostanie cała obsada cyklu

  • Daniel Craig i Rachel Weisz, fot. HFPA Photographer PAP/Photoshot
    Daniel Craig i Rachel Weisz, fot. HFPA Photographer PAP/Photoshot

    Rachel Weisz wyklucza filmową współpracę z mężem Danielem Craigiem

  • Lucien Laviscount, Fot. PAP/Marechal Aurore/ABACA
    Lucien Laviscount, Fot. PAP/Marechal Aurore/ABACA

    Kto będzie nowym Agentem 007? Jest poważny kandydat do roli Bonda

Serwisy ogólnodostępne PAP