O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

W Charkowie dzieci będą się uczyć w pomieszczeniach metra

W nowym roku szkolnym, który rozpoczyna się na Ukrainie w piątek, ponad 1000 dzieci będzie uczyć się w specjalnie dostosowanych pomieszczeniach charkowskiego metra - poinformował w mediach społecznościowych Ihor Terechow, mer położonego na północnym wschodzie Ukrainy Charkowa.

Mieszkańcy Charkowa na jednej ze stacji metra podczas rosyjskiej inwazji Fot. PAP/EPA/Mykola Kalyeniak
Mieszkańcy Charkowa na jednej ze stacji metra podczas rosyjskiej inwazji Fot. PAP/EPA/Mykola Kalyeniak

Przez obwód charkowski przebiega linia frontu, część regionu jest okupowana przez wojska rosyjskie.

Terechow oświadczył, że szkoły średnie (połączony odpowiednik szkoły podstawowej i średniej w Polsce - PAP) rozpoczną rok szkolny w trybie zdalnym. Jednocześnie władze stworzyły 60 izb lekcyjnych w pomieszczeniach charkowskiej kolei podziemnej, w których uczyć się może 1003 dzieci; będą one miały możliwość kilka razy w tygodniu uczestniczyć w zajęciach stacjonarnych.

Więcej

Fot. AP/Mykola Kalyeniak
Fot. AP/Mykola Kalyeniak

Psycholog: wyższy poziom stresu u uczniów z powodu wojny na Ukrainie niż epidemii koronawirusa

Metro jest wyposażone w udogodnienia, w tym systemy napowietrzania, oświetlenie i toalety. Obecność uczniów w metrze podczas roku szkolnego nie wpłynie na ruch pociągów i możliwość wykorzystania metra jako schronu. Dzieci dowożone będą na "podziemne lekcje" autobusami.

Szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował natomiast, że obwodzie charkowskim 19 szkół średnich (3 proc. wszystkich szkół w regionie), 15 uniwersytetów i 12 placówek kształcenia zawodowego rozpocznie nowy rok szkolny w trybie mieszanym. W pozostałych nauka odbywać się będzie zdalnie.

Syniehubow dodał też, że w ciągu najbliższych kilku dni władze regionu planują skontrolować kilka prywatnych placówek edukacyjnych, które utworzyły schrony. W zależności od wyników kontroli zostanie podjęta decyzja, czy instytucje te mogą uczyć dzieci w trybie stacjonarnym, czy mieszanym.

Gubernator podkreślił, że do charkowskich szkół wyższych wstąpiło w tym roku prawie 19 tys. osób.

"Obwód charkowski znajduje się na trzecim miejscu po obwodach kijowskim i lwowskim jeśli chodzi o liczbę nowych studentów. To optymistyczny wskaźnik" - powiedział Syniehubow i dodał, że wiele placówek edukacyjnych zostało poważnie uszkodzonych w czasie wojny. (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Zniszczenia po ataku wojsk rosyjskich na Charków. Fot. PAP/Mykola Kalyenia
    Zniszczenia po ataku wojsk rosyjskich na Charków. Fot. PAP/Mykola Kalyenia

    Dron uderzył w blok w Charkowie. Wśród ofiar roczne dziecko [WIDEO]

  • Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
    Fot. PAP/Vladyslav Musiienko

    Charków nie poddaje się po atakach Rosji. Ludzie sprzątają zniszczenia i cieszą się życiem [NASZE WIDEO]

  • Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
    Fot. PAP/Vladyslav Musiienko

    Polski cmentarz wojenny w Charkowie-Piatychatkach [NASZE WIDEO]

  • Zmasowane uderzenie Rosji na Charków. Fot. PAP/	Mykola Kalyeniak
    Zmasowane uderzenie Rosji na Charków. Fot. PAP/ Mykola Kalyeniak

    Zmasowane ataki Rosji na Charków. Zełenski: Rosja czuje się bezkarna

Serwisy ogólnodostępne PAP