O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Węgrzy badają pochodzenie wirusa pryszczycy. Twierdzą, że epidemia mogła zostać wywołana sztucznie

Węgierski rząd podejrzewa, że epidemia pryszczycy mogła zostać wywołana sztucznie. Eksperci mają wyjaśnić pochodzenie wirusa, który dziesiątkuje węgierskie bydło i trzodę chlewną.

Krowa, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANP/ROBIN VAN LONKHUIJSEN
Krowa, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANP/ROBIN VAN LONKHUIJSEN

W czasie czwartkowej konferencji prasowej szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas poinformował, że rozpoczęto dochodzenie w sprawie tego, w jaki sposób wirus wywołujący pryszczycę przedostał się na teren węgierskich hodowli. W jego ocenie nie można wykluczyć, że patogen nie ma pochodzenia naturalnego, lecz został stworzony sztucznie. Dodał, że władze zwróciły się do ekspertów, laboratoriów oraz służb o zbadanie sprawy i dostarczenie informacji dotyczących pochodzenia wirusa.

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Pryszczyca na Słowacji. Rząd zaostrzył kontrole na granicach

W czasie konferencji prasowej Gulyas przyznał jednak, że na chwilę obecną władze nie mają żadnego dowodu, który mógłby potwierdzić, że rzeczywiście doszło do ataku epidemiologicznego. Czy tak właśnie było - to mają wyjaśnić śledczy i epidemiolodzy. Szef kancelarii premiera przypomniał również, że w ostatnich dniach nie odnotowano żadnych nowych przypadków zakażenia tą chorobą.

W wyniku wybuchu epidemii pryszczycy od marca konieczne było zabicie blisko 5 tys. sztuk zwierząt. Władze Węgier pozostają w stałym kontakcie z władzami Słowacji, gdzie również wykryto liczne ogniska choroby. W związku z zagrożeniem Austria zamknęła 23 przejścia graniczne z Węgrami i Słowacją, a na tych, które pozostały otwarte, prowadzone są szczegółowe kontrole oraz dezynfekcja wjeżdżających do tego kraju pojazdów.

 

Tomasz Dawid Jędruchów (PAP)

tdj/ mms/ sma/

Zobacz także

  • Strażacy dezynfekują pojazdy na czesko-słowackim przejściu granicznym, fot. PAP/EPA/LUKAS KABON
    Strażacy dezynfekują pojazdy na czesko-słowackim przejściu granicznym, fot. PAP/EPA/LUKAS KABON

    Czechy znoszą kontrolę ciężarówek na granicy ze Słowacją wprowadzoną w związku z pryszczycą

  • Daniel Fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Daniel Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Resort rolnictwa objął monitoringiem dzikie zwierzęta. Powodem zagrożenie pryszczycą

  • Owce Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Owce Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Tradycyjny obrzęd "Mieszania Owiec" bez turystów. Powodem zagrożenie pryszczycą

  • Krowy (zdj. ilustracyjne). Fot. PAP/Piotr Polak
    Krowy (zdj. ilustracyjne). Fot. PAP/Piotr Polak

    Polska wprowadza zakaz sprowadzania zwierząt z Węgier. Nowe ognisko pryszczycy w tym kraju

Serwisy ogólnodostępne PAP