O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zamach w szkole w austriackim Graz. W domu sprawcy znaleziono bombę

W domu mężczyzny, który dokonał zamachu w szkole w Grazu, znaleziono niedziałającą bombę rurową, a także list pożegnalny, ale nie pozwolił on ustalić motywu zdarzenia - poinformowała w środę austriacka policja.

Austriacka flaga opuszczona do połowy z powodu żałoby narodowej, fot. PAP/EPA/MAX SLOVENCIK
Austriacka flaga opuszczona do połowy z powodu żałoby narodowej, fot. PAP/EPA/MAX SLOVENCIK

Na skutek wtorkowego ataku zginęło 10 osób, w tym uczniowie w wieku od 15 do 17 lat oraz nauczyciel, a 12 zostało rannych, w tym jedna jest w stanie krytycznym - podał dziennik "Kronen Zeitung".

Sprawcą ataku był 21-letni mężczyzna, który popełnił samobójstwo w szkolnej toalecie. Zastrzelone przez niego ofiary znaleziono na różnych piętrach w budynku szkoły i przed nim.

Z komunikatów policji wynika, że sprawca działał sam i uzbrojony był w broń długą i krótką, które najprawdopodobniej posiadał legalnie. Wiadomo też, że był uczniem tej szkoły, ale jej nie ukończył.

Więcej

Zobacz galerię (5)
Austriacka policja przed szkołą, gdzie doszło do ataku, fot. PAP/EPA/ERWIN SCHERIAU
Austriacka policja przed szkołą, gdzie doszło do ataku, fot. PAP/EPA/ERWIN SCHERIAU

Atak w austriackiej szkole. MSW: 10 osób zginęło

Komendant regionalnej policji Gerald Ortner poinformował, że na miejsce strzelaniny wysłano ponad 300 policjantów.

Zamachowiec - określany przez austriacką prasę jako Artur A. - w domu zostawił pożegnalny list, ale nie ujawnił w nim motywu ataku. Według "Kronen Zeitung" zwracał się w nim do swoich rodziców. W jego domu służby znalazły też niedziałającą bombę rurową.

Z ustaleń austriackich mediów wynika, że mężczyzna czuł się prześladowany w szkole.

Doniesień tych nie potwierdzają służby. Policja kraju związkowego Styria zaapelowała w serwisie X o powstrzymanie się od spekulowania na temat przestępstwa i sprawcy. "Publikacje na ten temat mogą być nielegalne i skutkować konsekwencjami prawnymi" - ostrzegła.

"Tej tragedii prawdopodobnie nie można było przewidzieć. Ale pozostają pytania: czy można było jej zapobiec, czy można zapobiec takim wydarzeniom w przyszłości? (...) Podobnie jak w przypadku innych takich tragedii zostaje nam więcej pytań niż odpowiedzi" - pisze w środę austriacka gazeta "Die Presse".

Więcej

Szkoła, w której doszło do zamachu, fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
Szkoła, w której doszło do zamachu, fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT

Austria. Trzydniowa żałoba narodowa po zamachu w szkole

Media austriackie nazywają zamach w Grazu najtragiczniejszą strzelaniną w historii kraju. W kraju ogłoszono trzydniową żałobę, flagi opuszczone są do połowy masztu. Na prośbę władz w środę o godz. 10 w Austrii zabitych uhonorowano minutą ciszy.

mobr/ akl/ sma/

Zobacz także

  • Służby na miejscu strzelaniny, Fot. EPA/WILL OLIVER
    Służby na miejscu strzelaniny, Fot. EPA/WILL OLIVER

    USA. Prokurator: postawimy podejrzanemu o zabicie i zranienie żołnierzy zarzut zabójstwa pierwszego stopnia

  • Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Kim jest sprawca ataku w Waszyngtonie? Media podają informacje

  • Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Strzelanina w pobliżu Białego Domu. USA podjęły decyzję ws. Afgańczyków

  • Operacja policji przeciwko członkom gangu Czerwone Komando w Rio de Janeiro, fot. PAP/EPA/EFE.ANTONIO LACERDA
    Operacja policji przeciwko członkom gangu Czerwone Komando w Rio de Janeiro, fot. PAP/EPA/EFE.ANTONIO LACERDA

    Rio de Janeiro. Kolejna obława policji na gang Czerwone Komodo. Są ofiary śmiertelne

Serwisy ogólnodostępne PAP