O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Bogucki: projekt prezydencki zapewni dobre traktowanie zwierząt

Projekt ustawy prezydenckiej to dobre prawo, które zapewni dobre traktowanie zwierząt – ocenił szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki, odnosząc się do projektu, który miałby zastąpić zawetowaną przez prezydenta tzw. ustawę łańcuchową. Dodał, że projekt został we wtorek złożony w Sejmie.

Szef KPRP Zbigniew Bogucki. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Szef KPRP Zbigniew Bogucki. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Decyzja prezydenta o wecie ustawy łańcuchowej

Prezydent Karol Nawrocki poinformował we wtorek, że podjął decyzję o zawetowaniu tzw. ustawy łańcuchowej, która miała wprowadzić zakaz trzymania psów na uwięzi. Zapowiedział, że w tej sprawie złoży do Sejmu własny projekt. We wtorek wieczorem szef jego kancelarii poinformował na platformie X, że projekt został już złożony.

Bogucki we wpisie ocenił, że „kojce wielkości małego miejskiego mieszkania to absurd”.

„Zawetowana ustawa nakazywała budowanie przede wszystkim dla psów, które nie są trzymane w domach, kojców wielkości nawet 20 m kw., a w przypadku trzech dużych psów to musiałoby być już 30 m kw., ewentualnie trzy kojce po 20 mkw., więc łącznie 60 mkw. Te kojce miały mieć wysokość nie mniejszą niż 1,7 m (nawet w przypadku małego psa) oraz spełniać dodatkowo jeszcze kilka ściśle określonych wymogów” – napisał Bogucki.

Więcej

Donald Tusk i Karol Nawrocki Fot. PAP/Paweł Supernak/Albert Zawada
Donald Tusk i Karol Nawrocki Fot. PAP/Paweł Supernak/Albert Zawada

Prezydent zawetował tzw. ustawę łańcuchową. Jest reakcja premiera

Powody weta przedstawione przez KPRP

Wyjaśniając powody weta, wymienił, że regulacja „w konsekwencji zakładała ważenie psów, aby ustalić właściwy rozmiar kojca”. Dodał, że wymagania te dotyczyły „przede wszystkim polskiej wsi, ponieważ w miastach, co do zasady, psy są w mieszkaniach”.

„Jednocześnie warto zauważyć, że los wielkiego doga niemieckiego trzymanego w malutkim mieszkaniu albo husky wypuszczanego na dwumetrowy balkon na czas kilkunastogodzinnych codziennych nieobecności właścicieli nie raził twórców ustawy, choć życie tych zwierząt jest dużo gorsze niż wielu psów na wsi” – ocenił.

Zaznaczył, że ustawa oznaczała bardzo duże obciążenia finansowe, a wielu właścicieli nie byłoby w stanie – w jego ocenie – ponieść takich kosztów, „a to rodziło realne zagrożenia: ryzyko porzucania psów przez osoby, które nie byłyby w stanie sprostać takim wymaganiom; uderzyłaby w adopcje psów – ludzie przestaliby adoptować psy ze schronisk, wiedząc, że nie spełnią kosztownych i nierealnych norm; dawała podstawę do odebrania dużego psa, ponieważ jego kojec miałby np. 15 m kw., a nie wymagane 20 m kw. i umieszczenia go w schronisku na zaledwie kilku metrach kwadratowych” – wyliczył.

„To nie jest weto przeciwko zwierzętom. To jest weto przeciwko złemu, szkodliwemu dla ludzi i zwierząt, nieżyciowemu prawu” – napisał.

Więcej

Pies na łancuchu (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
Pies na łancuchu (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Prezydent zawetował tzw. ustawę łańcuchową. Złoży do Sejmu własny projekt

Założenia prezydenckiego projektu ustawy

Szef KPRP przekazał, że projekt prezydencki zakłada zakaz trzymania psów na uwięzi, a więc – jak zaznaczył – realnie zdejmuje psom łańcuchy. Dodał, że projekt wprowadza w przypadku psów trzymanych w kojcu, nieogrzewanym pomieszczeniu lub na otwartej przestrzeni obowiązek zapewnienia zwierzęciu odpowiedniego schronienia przed warunkami atmosferycznymi o wielkości dostosowanej do rozmiarów psa. ️

Proponowana regulacja ma wprowadzać także obowiązek właściciela psa dotychczas trzymanego na uwięzi zastosowania wobec tego zwierzęcia środków ostrożności uniemożliwiających niekontrolowane wydostanie się takiego zwierzęcia na zewnątrz, poza miejsce stałego bytowania.

„Projekt prezydenta Karola Nawrockiego to dobre prawo bez populizmu, bez fikcji, bez przerzucania odpowiedzialności na ludzi i stawiania im wymagań, które mało kto może spełnić, a jednocześnie zapewnienie dobrego traktowania zwierząt. Wszystkich zainteresowanych realnymi rozwiązaniami służącymi i ludziom, i zwierzętom zapraszamy do współpracy, bez dzielenia wsi i miast” – napisał Bogucki.

Obecnie obowiązujące przepisy zakazują trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż trzy metry.

Więcej

Pies (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Pies (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Łukasz Gągulski

Ekspertka: zakaz trzymania psów na uwięzi to zmiana wyczekiwana od lat

Zawetowane przepisy dotyczące definicji i wymogów kojców

Zawetowane przepisy wprowadzały definicję kojca – miejsca, gdzie utrzymuje się psa na ograniczonej przestrzeni poza lokalem mieszkalnym i z którego nieuwiązany pies nie może samodzielnie wyjść, znajdującego się na ogrodzonym lub nieogrodzonym terenie.

Właściciel utrzymujący psa w kojcu musiałby zapewnić mu kojec utwardzony i zadaszony w większej części, o powierzchni nie mniejszej niż 10 m kw. w przypadku psa o masie ciała poniżej 20 kg, 15 m kw. dla psa o masie ciała od 20 do 30 kg i 20 m kw. dla psa o masie ciała powyżej 30 kg. Ponadto kojec miałby być powiększany wraz z liczbą przebywających w nim psów.

Wymogi konstrukcyjne dla kojców

Regulacje zakładały, że kojec miał mieć wysokość nie mniejszą niż 1,7 m oraz trwałą i stabilną konstrukcję, ze stałym dostępem do światła dziennego, z ogrodzeniem, w którym co najmniej dwa boki zawierają prześwity przepuszczające światło i umożliwiające naturalny przepływ powietrza. Ponadto osoba trzymająca psa w kojcu, w nieogrzewanym pomieszczeniu lub na otwartej przestrzeni, miała być zobowiązana do zapewnienia zwierzęciu budy wykonanej z drewna lub materiałów drewnopochodnych stanowiących barierę termiczną, z izolacją cieplną, chroniącej przed warunkami atmosferycznymi oraz o wielkości dostosowanej do wielkości psa.

Więcej

Pies (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Pies (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Łukasz Gągulski

Ekspertka: zakaz trzymania psów na uwięzi to zmiana wyczekiwana od lat

Nowelizacja zakładała również wyłączenia od zakazu trzymania psów na uwięzi – jedynie poza miejscem stałego bytowania psa. Możliwe byłoby m.in. prowadzenie na smyczy lub uwiązanie psa na czas spaceru, transportu czy też krótkotrwale w określonych warunkach wskazanych przez właściciela – w sposób niepowodujący naruszenia dobrostanu zwierzęcia (np. na czas zakupów).

Z regulacji w sprawie kojców miały zostać wyłączone psy wykorzystywane do celów specjalnych i psy utrzymywane w schroniskach dla zwierząt. (PAP)

mchom/ joz/ mhr/ ep/

Zobacz także

  • Niedziela (KO): głosowanie nad wetem do ustawy łańcuchowej prawdopodobnie w drugiej połowie grudnia [NASZE WIDEO]

  • Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Weto prezydenta ws. tzw. ustawy łańcuchowej. Tak zagłosuje prezes PiS [WIDEO]

  • Marszałek Sejmu, lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, fot. PAP/Albert Zawada
    Marszałek Sejmu, lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, fot. PAP/Albert Zawada

    Marszałek Sejmu o wecie prezydenta ws. tzw. ustawy łańcuchowej. "To weto będzie głosowane" [WIDEO]

  • Donald Tusk i Karol Nawrocki Fot. PAP/Paweł Supernak/Albert Zawada
    Donald Tusk i Karol Nawrocki Fot. PAP/Paweł Supernak/Albert Zawada

    Prezydent zawetował tzw. ustawę łańcuchową. Jest reakcja premiera

Serwisy ogólnodostępne PAP