O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Deportacja z USA może dotyczyć do 30 tys. Polaków. Są szacunki MSZ

Nasi konsulowie szacują, że może to być do 30 tys. Polaków na terenie całych Stanów Zjednoczonych - powiedziała wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys, zapytana ilu Polaków może dotyczyć ew. deportacja z USA. Zaznaczyła, że resort próbuje dokonać precyzyjnego szacunku.

Rezydencja polskiego ambasadora w Waszyngtonie Fot. PAP/Leszek Szymański
Rezydencja polskiego ambasadora w Waszyngtonie Fot. PAP/Leszek Szymański

Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że zwrócił się do szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosława Sikorskiego z zaleceniem, by polskie konsulaty w Stanach Zjednoczonych były przygotowane na ewentualne deportacje Polaków z USA, w związku z zapowiedziami prezydenta Donalda Trumpa.

Wkrótce potem do sprawy odniósł się szef polskiej dyplomacji. "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów. W USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne także poza budynkami konsulatów. Warto to zrobić także po to, aby móc zagłosować w wyborach na prezydenta RP" - napisał na platformie X Sikorski.

"U nas była taka dyskusja, raczej mówi się o tysiącach, a nie dziesiątkach tysięcy" - powiedział w czwartek rzecznik MSZ Paweł Wroński.

"Próbujemy dokonać możliwie precyzyjnego szacunku, zakładamy, że to jest maksymalnie kilkadziesiąt tysięcy osób. Polscy konsulowie szacują, że takich osób może być do 30 tys. na terenie całych Stanów Zjednoczonych" - dookreśliła w piątek Mościcka-Dendys w radiu TOK FM.

Więcej

Premier Donald Tusk Fot. PAP/Piotr Nowak
Premier Donald Tusk Fot. PAP/Piotr Nowak

Będą deportacje Polaków z USA? Premier: trzeba przygotować polskie konsulaty

Dodała, że osoby których dotyczy zapowiadana deportacja, mogą wydawać się "nietypowe z punktu widzenia naszego wyobrażenia o tym, kto może być takim nielegalnym imigrantem". "To są bardzo często Polacy, którzy wyjechali do Stanów Zjednoczonych jeszcze w latach dziewięćdziesiątych i nie zadbali o uregulowanie swojego statusu migracyjnego" - zaznaczyła.

W poniedziałek, tuż po zaprzysiężeniu Trump podpisał kilkanaście rozporządzeń i dokumentów, m.in. ogłosił stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem i zmienił obowiązywanie prawa ziemi, tj. nabywania obywatelstwa wraz z narodzinami na terenie USA. Według wydanego dokumentu, prawo to ma nie dotyczyć dzieci nielegalnych imigrantów i osób przebywających w USA krótkoterminowo, w tym np. w ramach ruchu bezwizowego. (PAP)

nl/ jpn/ know/

Galeria (1)

  • Autor: PAP/Maciej Zieliński
    1/1

    Autor: PAP/Maciej Zieliński

Zobacz także

  • Sylwester, fajerwerki. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/DIVYAKANT SOLANKI
    Sylwester, fajerwerki. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/DIVYAKANT SOLANKI

    Raport: więcej Polaków niż przed rokiem planuje wyjechać za granicę w święta i sylwestra

  • Stolica Jordanii, Amman, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA
    Stolica Jordanii, Amman, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA

    MSZ apeluje o szczególną ostrożność. Chodzi o kierunek na Bliskim Wschodzie

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Badanie: co dziesiąty Polak zdecydował się na pracę sezonową za granicą

  • Bukareszt Fot. PAP/Marcin Gadomski
    Bukareszt Fot. PAP/Marcin Gadomski
    Specjalnie dla PAP

    W Rumunii oficjalnie mieszka 2 tys. Polaków, nieoficjalnie - nawet trzy razy więcej [NASZE WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP