Ukochany Carrie Bradshaw wróci w kontynuacji słynnego serialu
Szumnie zapowiadany sequel kultowego „Seksu w wielkim mieście” dla wielu widzów był rozczarowaniem. Nieobecność charyzmatycznej postaci, jaką była Samantha Jones oraz uśmiercenie męża Carrie Bradshaw sprowokowało lawinę krytyki pod adresem twórców. Na fanów produkcji czeka jednak miła niespodzianka. W nowych odcinkach „I tak po prostu…” ma pojawić się dawny ukochany głównej bohaterki, Aidan Shaw.
Serial „I tak po prostu…” miał być najgorętszą premierą zeszłego roku. Widzowie z niecierpliwością czekali na to, by po latach poznać dalsze losy bohaterów „Seksu w wielkim mieście”. Zamiast zachwytu, kontynuacja kultowego serialu wywołała głównie rozczarowanie. W recenzjach dominowały zarzuty o niezbyt subtelne poruszanie kwestii związanych ze starzeniem, rasą, orientacją seksualną czy tożsamością płciową. Wiernych fanów legendarnego serialu oburzyły też niektóre decyzje scenarzystów, którzy zepchnęli kluczowych bohaterów na dalszy plan, przedstawiając ich raczej w niekorzystnym świetle, a do tego postanowili uśmiercić Mr. Biga. Prognozy wskazywały, że seria zakończy się na jednym sezonie.
Druga odsłona „I tak po prostu…”
A jednak mimo chłodnego odbioru „I tak po prostu…” doczeka się drugiej odsłony. Choć produkcja, na którą czekały miliony odbiorców, nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań, włodarze HBO Max postanowili dać twórcom jeszcze jedną szansę, o czym poinformowano wiosną tego roku. „Jestem zachwycony i podekscytowany faktem, że będę mógł opowiedzieć więcej historii o tych błyskotliwych, odważnych postaciach. Cała ekipa jest wniebowzięta. I tak po prostu… seks znów zawita do Nowego Jorku!” – oświadczył wówczas showrunner serialu Michael Patrick King. „Nie możemy się doczekać chwili, gdy widzowie będą mogli obejrzeć dalszy ciąg tej wspaniałej historii” – dodała Sarah Aubrey, szefowa działu oryginalnych treści w HBO Max.
Do obsady dołączy John Corbett
Do swojej kultowej roli powróci Sarah Jessica Parker, która ponownie sportretuje Carrie Bradshaw. Na ekranie partnerować jej będą wcielająca się w Mirandę Hobbes Cynthia Nixon oraz Kristin Davis jako Charlotte York Goldenblatt. Jak donosi serwis „Deadline”, do obsady drugiego sezonu „I tak po prostu…” dołączył też nieobecny w sezonie pierwszym John Corbett, który grał przed laty ukochanego Carrie, sympatycznego projektanta mebli Aidana Shawa. Showrunner produkcji tłumaczył w jednym z wywiadów, że Aidan nie pojawił się w kontynuacji „Seksu w wielkim mieście”, gdyż fabularną oś stanowiła żałoba Carrie po śmierci męża.
Czy dawny obiekt westchnień po latach znów skradnie serce dojrzałej już bohaterki? Tego dowiemy się za kilkanaście miesięcy. Drugi sezon „I tak po prostu…” ma zadebiutować na szklanym ekranie latem przyszłego roku. Zdjęcia ruszą najwcześniej w październiku. (PAP Life)
mj/
