Zmarła legendarna fotografka Roxanne Lovit. Supermodelki żegnają artystkę
Odeszła kolejna ikona świata mody. Słynna fotografka Roxanne Lowit, która stworzyła niezapomniane zdjęcia największych gwiazd wybiegów, zmarła kilka dni temu w wieku 80 lat. Hołd artystce oddali jej przyjaciele, współpracownicy oraz dwie szczególnie bliskie jej muzy – Cindy Crawford i Linda Evangelista. „Jej dyskretna, łagodna natura sprawiała, że była mile widziana wszędzie tam, gdzie chciała skierować obiektyw swojego aparatu” – napisała na Instagramie Crawford.
Roxanne Lowit była jedną z najbardziej uznanych fotografek modowych. Przez dekady należała do nowojorskiej śmietanki towarzyskiej, przyjaźniła się i współpracowała z najsłynniejszymi postaciami branży rozrywkowej i artystycznej. Lowit była zarazem świadkiem narodzin ery supermodelek, do grona których należały uznawane dziś za legendy Naomi Campbell, Christy Turlington, Cindy Crawford i Linda Evangelista. Teraz muzy fotografki postanowiły oddać jej hołd w zamieszczonych w mediach społecznościowych wpisach.
„Jeśli znalazłeś się w pobliżu sceny modowej lat 90., musiałeś natknąć się na Roxanne Lowit. Była jedną z tych fajnych kobiet, które można było spotkać tylko w Nowym Jorku. Jako znawczyni branży potrafiła uchwycić kultowe momenty zza kulis, zanim jeszcze to stało się modne. Jej dyskretna, łagodna natura sprawiała, że była mile widziana wszędzie tam, gdzie chciała skierować obiektyw swojego aparatu” – napisała Crawford na Instagramie. „Spoczywaj w pokoju, kochana Roxanne” – pożegnała fotografkę Evangelista, podpisując w ten sposób opublikowane na Instagramie zdjęcie autorstwa Lowit.
„Roxanne Lowit była legendarną fotografką, której prace stanowią intymny portret świata mody, odsłaniając przed nami nieznaną stronę tego fascynującego świata. Była jasnym światłem kreatywności, kobietą, która wierzyła w magię. Na różne sposoby wzbogaciła życie osób ze swojego otoczenia. Będzie nam jej bardzo brakować” – powiedziała w oświadczeniu przedstawicielka artystki.
Kariera Lowit rozkwitła w latach 70. ubiegłego wieku. Po ukończeniu prestiżowego Fashion Institute of Technology Lowit zaczęła trudnić się projektowaniem tkanin, a z jej usług korzystali m.in. Donna Karan, Jean Muir i Scott Barrie. Z czasem zainteresowała się fotografią, a w końcu całkowicie poświęciła się tej nowej pasji. Jako stała bywalczyni pokazów mody uwieczniała to, co działo się za kulisami najważniejszych wydarzeń w branży. Jej fotografie zdobiły okładki prestiżowych magazynów, takich jak „Vanity Fair”, „Elle”, "Glamour" czy „V Magazine”.
Kluczowym elementem jej błyskotliwej kariery była niewątpliwie bliska relacja z legendarnym projektantem Yvesem Saint Laurentem. Fotografowała zarówno jego muzy – od Loulou de la Falaise po Nan Kempner – jak i wystawne przyjęcia, które urządzał w Paryżu i Marrakeszu. „Roxanne była zawsze tam, gdzie działo się coś ważnego lub interesującego dla środowiska modowego. Jej bystre oko było w stanie uchwycić najbardziej sekretne sytuacje. Jej zdjęcia z Tygodni Mody to istna kronika zmieniających się trendów i standardów piękna” – pisał o artystce wieloletni partner Saint Laurenta, Pierre Bergé, we wstępie do swojej książki z 2014 roku zatytułowanej „Roxanne Lowit Photographs Yves Saint Laurent”.
Przez lata Lowit uwieczniła na swych zdjęciach największe ikony mody i kultury XX wieku, takie jak Salvador Dalí, Jean-Michel Basquiat, Madonna, John Galliano, Iggy Pop, Cher, Grace Jones czy Karl Lagerfeld. Jej prace wystawiano m.in. w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku oraz Victoria and Albert Museum w Londynie. Lowit pozostawiła w żałobie męża Johna, córkę Vanessę oraz wnuki. (PAP Life)
kgr/