O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Były wiceprezydent USA zarejestrował się jako kandydat w wyborach prezydenckich 2024 r.

Były wiceprezydent Mike Pence złożył w poniedziałek dokumenty, by wystartować w wyborach prezydenckich 2024 r. Polityk stał się już 10. Republikaninem, który formalnie zgłosił swoją kandydaturę.

Mike Pence w czasie przemowy na temat polityki energetycznej w Kalifornii, Fot. PAP/Caroline Brehman
Mike Pence w czasie przemowy na temat polityki energetycznej w Kalifornii, Fot. PAP/Caroline Brehman

Informacje o wpłynięciu oświadczenia o kandydaturze Pence'a zostały opublikowane w poniedziałek na stronach Federalnej Komisji Wyborczej (FEC). Oznacza to, że w wyścigu o nominację Partii Republikańskiej w wyborach 2024 r. po raz pierwszy zmierzą się były prezydent z byłym wiceprezydentem z tej samej administracji.

Mimo swojej roli w administracji Trumpa, konserwatywny polityk miejscami ostro krytykował go w ciągu ostatnich dwóch lat, głównie z powodu jego działań w celu odwrócenia wyniku wyborów i w szturmie na Kapitol. Pence wówczas postawił się presji Trumpa i odmówił unieważnienia wyników wyborów ze "spornych" stanów. W przeciwieństwie do byłego prezydenta, Pence jest mocnym orędownikiem pomocy Ukrainie.

Były wiceprezydent ma zainaugurować swoją kampanię w środę podczas wystąpienia w stanie Iowa - miejscu pierwszych z 50 wyścigów w prawyborach - oraz podczas spotkania z wyborcami w formule townhall organizowanego przez CNN.

Pence jest już 10. znaczącym politykiem Republikanów, który oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę, obok m.in. Trumpa, gubernatora Florydy Rona DeSantisa i b. ambasador USA przy ONZ Nikki Haley. Choć w większości sondaży zajmuje trzecie miejsce w stawce (za Trumpem i DeSantisem), jego szanse na zwycięstwo uważane są za nikłe. Średnio notuje ok. 5 proc. poparcia.

Według Politico, jeszcze w poniedziałek swoją kandydaturę ma ogłosić były gubernator New Jersey i były doradca kampanijny Trumpa Chris Christie, zaś w środę - gubernator Dakoty Północnej Doug Burgum. Z kolei wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów popularny gubernator New Hampshire i krytyk Trumpa Chris Sununu oznajmił, że nie będzie startować, argumentując że duża liczba kandydatów działa na korzyść byłego prezydenta.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

sm/

Zobacz także

  • Marine Le Pen i Jordan Bardella. Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ/ATEF SAFADI
    Marine Le Pen i Jordan Bardella. Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ/ATEF SAFADI

    Zakaz udziału w wyborach dla Le Pen. Kto zostanie kandydatem skrajnej prawicy?

  • Joanna Senyszyn. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Joanna Senyszyn. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Senyszyn zgłosiła w PKW swą kandydaturę dołączając 150 tysięcy podpisów poparcia

  • Adrian Zandberg. Fot. PAP/Marcin Obara
    Adrian Zandberg. Fot. PAP/Marcin Obara

    Do PKW trafiło zgłoszenie Zandberga i 180 tys. podpisów poparcia dla jego kandydatury

  • Poseł KO Wojciech Król. Fot. PAP/Marcin Obara
    Poseł KO Wojciech Król. Fot. PAP/Marcin Obara

    Wojciech Król kandydatem KO do Rady Mediów Narodowych. Zaopiniowanie kandydatury we wtorek

Serwisy ogólnodostępne PAP