Dodatkowe siły wysłane do Biebrzańskiego Parku Narodowego
Wojskowy samolot Bryza oraz śmigłowce polecą nad Biebrzański Park Narodowy, by wspierać walkę z pożarem - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak.
"Poleciłem Dowódcy Generalnemu skierowanie samolotu Bryza oraz śmigłowców nad Biebrzański Park Narodowy. Żołnierze będą oceniać skutki pożarów oraz kierunek rozprzestrzeniania się ognia. Na miejscu cały czas działa WOT, który wspiera strażaków w akcji gaśniczej" - napisał w środę na Twitterze Błaszczak.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński cytowany w komunikacie przesłanym do PAP przez Wydział Prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zapewnił, że opanowanie pożaru Biebrzańskiego Parku Narodowego to w tej chwili priorytet dla straży pożarnej. "Dlatego zdecydowałem o wysłaniu na miejsce dodatkowych funkcjonariuszy z Centralnego Odwodu Operacyjnego Komendanta Głównego PSP oraz Kompanii Gaśniczej Warmia i Mazury" - powiedział szef MSWiA.
Dodatkowi strażacy z Centralnego Odwodu Operacyjnego Komendanta Głównego PSP to kadeci ze Szkół Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie i w Poznaniu. Wsparciem będą również funkcjonariusze z Kompanii Gaśniczej Warmia i Mazury, którzy mają duże doświadczenie w gaszeniu pożarów wielkopowierzchniowych.
Minister dodał, że akcję z powietrza będą także wspierały dwa policyjne śmigłowce - Black Hawk i Bell.
Jak podano w komunikacie pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym od niedzieli do tej pory objął około 6 tys. hektarów lasu, bagiennych łąk, torfowisk i trzcinowisk. "To niezwykle trudny teren do prowadzenia akcji gaśniczej właśnie ze względu na torfowiska, w których ogień może tlić się wiele tygodni. Strażakom przez kolejne dni udawało się nieco przygaszać pożar. Niestety warunki pogodowe i hydrologiczne – silny wiatr i susza powodowały, że pożar rozniecał się na nowo w kolejnych miejscach w parku" - wskazano w komunikacie.
Przekazano także, że z ogniem walczy 36 zastępów straży pożarnej tj. 120 funkcjonariuszy PSP i druhów OSP. "Walka jest trudna, warunki pogodowe nam nie sprzyjają, ale zapewniam, że strażacy robią wszystko, co w ich mocy, aby ugasić ten pustoszący park pożar" - zapewnił Kamiński.
Zaznaczył również, że Biebrzański Park Narodowy to unikatowe miejsce nie tylko w skali kraju, ale także Europy. To ostoja dzikich zwierząt i wielu chronionych gatunków ptaków i roślin. (PAP)
autorzy: Krzysztof Kowalczyk, Bartłomiej Figaj
krz/ mok/ bf/ lena/